Elle Fanning miała samotne dzieciństwo
Aktorka nie miała przyjaciół aż do 9 roku życia.
Amerykańska aktorka weszła w świat showbiznesu, mając zaledwie 3 latka. Dziś przyznaje, że nie miała szansy na normalne relacje z dziećmi w swoim wieku, aż do momentu, kiedy wymusiła na swojej mamie, aby posłała ją do państwowej szkoły.
- Nie miałam przyjaciół - takich prawdziwych. Nigdy nie nocowałam u nikogo, ponieważ miałam poważniejsze zajęcia - czyli pracę - wyjawiła.
Mimo wszystko, Elle twierdzi, że w rezultacie łatwiej było jej nawiązywać nowe przyjaźnie, ponieważ w odróżnieniu od innych dzieci, zawsze bardziej je doceniała.
W rozmowie z gazetą Sunday Times powiedziała: - Chciałam nawiązywać nowe znajomości i przyjaźnie. To było zdecydowanie przerażające. Nie znałam zasad, panujących w zwykłej szkole - na przykład podnoszenia ręki, kiedy się chce udzielić odpowiedzi i całej reszty.
Pomimo tych smutnych wspomnień, Elle utrzymuje, że miała szczęśliwe dzieciństwo.
Powiedziała: - Naprawdę tak myślę. Nie chciałabym niczego zmieniać, nawet gdyby to było możliwe. Dużo o tym myślałam. To naprawdę ważne, aby w tak młodym wieku już wiedzieć, co chce się robić do końca życia.