Eva Minge znów rozpętała w sieci burzę. Wszystko przez jedno porównanie

- Takie mam piękne skojarzenie od zawsze, wyznała na Instagramie Eva Minge, wstawiając obok siebie dwa zdjęcia: Izabeli Janachowskiej i Anny Nehrebeckiej. - Ta sama delikatność i niebanalna, romantyczna uroda - dodała projektantka mody.

Posty Evy Minge często wywołują kontrowersje
Posty Evy Minge często wywołują kontrowersjePaweł WrzecionMWMedia

Porównanie aktorki do tancerki nie wszystkim się jednak spodobało. "Bez przesady. Pani Nehrebecka to no-botox lady", napisała jedna z komentujących osób. "Iza także", wyjaśniła Ewa Minge.

Pod wpisem szybko rozgorzała ostra dyskusja na temat tego, która z pokazanych przez Minge kobiet jest piękniejsza. Część obserwatorów zachwycało się urodą aktorki: "Anna Nehrebecka niebanalna, delikatna, cudna i niepowtarzalna". "Pani Nehrebeckiej bliżej urodą do młodej pani Osieckiej, Tyszkiewicz. Rodzaj rzadkiej, dystyngowanej urody". Inni zachwycali się prezenterką "Ślubu marzeń". "Pani Izabela jest przepięknej urody kobietą, dla mnie w polskim show-biznesie najpiękniejszą".

Izabela Janachowska nigdy nie wyjawiła, czy poddawała się zabiegom poprawiającym wygląd. Nie ukrywa za to, że schudła i zmieniła styl:

- Ja właściwie wróciłam do mojej starej wagi. Kiedy przestałam startować w zawodach tanecznych, trochę przytyłam, teraz znowu wyglądam, jak wcześniej,  w rozmowie z 2014 roku. Bardzo dba również o swoje włosy:

- Iza ma baaardzo napięty grafik w pracy, 13 godzin na planie codziennie, nowy projekt, własny biznes. Ale kiedy ma trochę wolnego czasu, obowiązkowo godzinkę poświęci, żeby fachowo zadbać o swoje włosy!, napisała na Instagramie trycholog Anna Kuznetsova, z której usług korzysta prezenterka.

Pod wpisem Evy Minge pojawiły się również komentarze, że Annę Nehrebecką do złudzenia przypomina tancerka i choreografka, Paulina Andrzejewska:

- Jeśli szukać podobnej do pani Nehrebeckiej, to jest nią żona Mateusza Damięckiego. To jak matka i córka. W tym przypadku podobieństwa nie widzę wcale, napisała jedna z użytkowniczek. Inna podsumowała z kolei, że skupianie się na wyglądzie wywołuje nieporozumienia:

- Zastanawiam się, dlaczego tak bardzo skupiamy się na urodzie? Przecież nie od niej zależy nasza sympatia do ludzi. A takie porównania zawsze wywołują burzę, więc chyba lepiej ich unikać?.

PAP life
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas