Gabi Drzewiecka: Lubię swoje dorosłe życie

Prezenterka niedawno świętowała swoje 35. urodziny. Zaznacza, że z optymizmem wchodzi w kolejny rok swojego życia. Przyznaje też, że w zasadzie poza cyfrą nic się nie zmieni, bo nadal zamierza prowadzić taki tryb życia jak dotychczas, chce się rozwijać i podejmować kolejne wyzwania zawodowe.

Gabi Drzewiecka nie rozpacza nad swoim wiekiem, dziwi się jednak tym, jak szybko płynie czas
Gabi Drzewiecka nie rozpacza nad swoim wiekiem, dziwi się jednak tym, jak szybko płynie czasArtur Zawadzki/REPORTEREast News

Nie marzy o tym, by cofnąć się o kilka lat. Teraz bowiem dopiero czuje, że jest kobietą świadomą siebie, swoich potrzeb i emocji.

Dziennikarka uważa, że jest teraz w najlepszym punkcie swojego życia. Robi to, co kocha, jest niezależna i zna swoją wartość. Nie ubolewa więc nad mijającym czasem.

- Myślę, że ja się bardziej raduję, cieszę i z każdym rokiem chyba jestem bardziej świadomą osobą. Nie cofnęłabym się ani do czasów liceum, ani do czasów studiów. Lubię swoje dorosłe życie, które bywa, jak u każdego, ciężkie i nie jest usłane różami, ale wydaje mi się, że teraz mam jednak na nie większy wpływ niż wcześniej - mówi agencji Newseria Lifestyle Gabi Drzewiecka.

Zdaniem dziennikarki na różnych etapach swojego życia warto robić podsumowania, ale trzeba szybko zapominać o niepowodzeniach, a motywacją do działania powinny być dotychczasowe sukcesy. PESEL ma drugorzędne znaczenie. Ważna jest nasza mentalność, podejście do życia i wewnętrzna młodość. Zamiast więc z niepokojem patrzeć w kalendarz, lepiej korzystać z tego, co przynosi nam każdy kolejny dzień, i czerpać tego radość.

- Nie rozpaczam nad swoim wiekiem, raczej jestem zdziwiona, że tak szybko postępuje - dodaje Gabi Drzewiecka.

Gabi Drzewiecka: Lubię swoje dorosłe życieNewseria Lifestyle/informacja prasowa
Newseria Lifestyle/informacja prasowa
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas