Gwiazdy pączki jedzą

Lidia Popiel jada je codziennie, Magda Steczkowska je kocha i w tłusty czwartek wręcz się nimi objada, a Odeta Moro, mimo diety pudełkowej, pozwoli sobie na przynajmniej jednego. Gwiazdy opowiedziały o swoim podejściu do święta pączków.

Odeta Moro jest na diecie, ale nie odmówi sobie pączka
Odeta Moro jest na diecie, ale nie odmówi sobie pączkaArtur Zawadzki/REPORTEREast News

- Niestety, ale codziennie jem pączki, więc dla mnie to będzie dzień jak co dzień - tak o tłustym czwartku mówi Lidia Popiel. Znana fotografka dodaje, że kawa i pączek to jej codzienny zestaw obowiązkowy. Popiel przyznaje też, że stosuje podobne podejście do Francuzek, które nie odmawiają sobie croissantów, a mimo to wyglądają świetnie.

Kolejną miłośniczką pączków jest Magda Steczkowska, która podkreśla, że je kocha.

- Uwielbiam pączki w każdej ilości. Zresztą sama je robię. W ten czwartek niestety nie będzie mi to dane, ponieważ koncertuję, więc nie uda mi się zakasać rękawów w kuchni, ale może to i lepiej, bo wtedy zjadam minimum 20 za pierwszym razem, kiedy są jeszcze gorące, wyciągnięte prosto z oleju - rozpływa się piosenkarka.

Magda Steczkowska zjada 20 pączków
Magda Steczkowska zjada 20 pączkówBartosz KrupaEast News

Co ciekawe, Steczkowska nie martwi się o figurę. - W ten dzień nie jem nic innego tylko pączki, ale raz do roku można - żartuje i dodaje, że pączki robi według najlepszego przepisu teściowej. Obowiązkowo z konfiturą z róży.

- Nie pamiętam przepisu, ale wychodzą z niego takie pączki, jakimi zajadałam się w dzieciństwie. Teraz to już rzadko, ewentualnie w jakiś rodzinnych cukierniach można jeszcze takie pączki znaleźć. A to jest przepis, który przypomina mi właśnie smak dzieciństwa - opowiada.

Nieco inne podejście ma Odeta Moro, która niedawno została mamą po raz drugi i we wracaniu do formy pomaga jej dieta pudełkowa.

- Ciekawa jestem, co mi wyślą, ale na pewno się skuszę i złamię zasady - zapowiada znana dziennikarka.

Być może w pudełku Moro znajdzie się fit-pączek, np. z batatów, jakie proponuje chociażby Anna Lewandowska.

- Nieważne, na pewno się skuszę i poza pudełkiem coś tam złapię. W ten czwartek będąc w pracy na pewno z 10 pączków zostanie we mnie wmuszonych - dziewięć razy odmówię, a raz się skuszę - kwituje.

PAP life
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas