Irena Dziedzic pilnowała związku z Ignacym Gogolewskim. Niewiele to pomogło
Irena Dziedzic była gwiazdą telewizji w czasach PRL. Głośno było o licznych jej związkach i romansach, również z żonatymi mężczyznami. Okazuje się, że sama była zazdrosna o swoich partnerów, jak np. o Ignacego Gogolewskiego, który występował w jednej produkcji z Emilią Krakowską.
Irena Dziedzic była popularną polską dziennikarką i prezenterką telewizyjną. Zanim na krótko związała się z aktorem Ignacym Gogolewskim, w latach 50. i 60. związana była m.in. z prezenterem Janem Suzinem i dziennikarzem Januszem Bałłabanem.
Po rozwodzie z tym drugim poznała Gogolewskiego - w programie "Tele-Echo", który prowadziła. Zostawił on dla Dziedzic ówczesną żonę, Katarzynę Łaniewską. Ich związek był utrzymywany w tajemnicy, jednak o romansie dużo plotkowano.
Okazuje się, że Dziedzic bała się, iż ją również może porzucić. Gogolewski występował wraz z Emilią Krakowską w ekranizacji powieści Władysława Reymonta "Chłopi". Byli oni odtwórcami głównych ról - Jagny i Antka Boryny. Aktorka miała wzbudzać zazdrość dziennikarki,
Dziedzic uważała ją za konkurentkę, dlatego też zaprosiła ją jako gościnię do prowadzonego przez siebie programu, a także do własnego mieszkania. Jak wspominała później Krakowska, prezenterka chciała wybadać, jakie stosunki łączą aktorkę z jej partnerem.
***
Zobacz również:
Jan Suzin i Irena Dziedzic: Romans gwiazd PRL-u zakończył się skandalem
