Jarosław Bieniuk: Tata i biznesmen
Bieniuk każdą wolną chwilę spędza z trojgiem dzieci. Przed nimi pierwsze wakacje bez ukochanej mamy, Ani Przybylskiej, więc Jarosław Bieniuk (36) robi wszystko, żeby jak najmniej odczuły jej brak.
Często zabiera je na plażę - świetnie się tam bawią. Wiadomo, że w większym towarzystwie jest raźniej, więc rodzina chętnie spotyka się też z przyjaciółmi, którzy zresztą pomagają w opiece nad maluchami. Jednak Jarek znakomicie radzi sobie sam i umiejętnie łączy obowiązki taty z zawodowymi.
- Jestem zajęty i zalatany, ale wszystko to kwestia organizacji. (...) do 15:30 wykonuję całą pracę dla Lechii (...), a pozostałe biznesy to kwestia spotkań. Wpisuję w kalendarz, jadę i załatwiam temat - wyznał w jednym z wywiadów. W Lechii Bieniuk pracuje jako pełnomocnik zarządu ds. sportowych. Ma też swoją firmę zajmującą się marketingiem sportowym. - Czuję się biznesmenem, ale z pasji - dodaje.