Jej pierwsze królewskie święta
Brytyjskie gazety lubią opisywać historię Kate Middleton (29) jako bajkę wiodącą od Kopciuszka do pięknej żony księcia.
Od początku realizuje swój własny plan
W świecie królewskiej etykiety księżna Katarzyna od początku postawiła na niezależność. Oczywiście obowiązują ją pewne zasady. Jednak od dnia swojego ślubu z księciem Williamem (29), 29 kwietnia tego roku, postanowiła jak najwięcej zachować ze swojego poprzedniego życia i co ciekawe, udaje się to jej całkiem skutecznie.
Zaraz po ślubie i miesiącu miodowym księżna podjęła pierwszą odważną decyzję. Postanowiła, że razem z mężem zamieszkają w domu na wyspie Anglesey, gdzie znajduje się baza i jednostka wojskowa, w której służy książę William. Dodajmy, że dom książęcej pary nie wyróżnia się spośród innych domów kadry oficerskiej.
Zakupy w markecie. Obiady w domu
Na wyspie księżna nie została otoczona wianuszkiem ochroniarzy. Postanowiła żyć tak jak wszystkie pozostałe żony żołnierzy. Dlatego też spore zamieszanie wzbudził fakt, że księżna nie ma służby. Na co dzień chodzi bez makijażu i biżuterii oraz w dżinsach. Kilka tygodni temu niemal wszystkie gazety opublikowały jej zdjęcia, jak robi zakupy w... miejscowym supermarkecie!
W minionym tygodniu książę William i księżna Katarzyna przylecieli na kilka dni do Londynu. Tu jednym z punktów ich wizyty był koncert Gary'ego Barlowa (40) w Royal Albert Hall, znakomitego piosenkarza i pianisty, byłego członka grupy Take That.
Myliłby się jednak ten, kto uważa, że księżna z tej okazji włożyła piękną i drogą kreację. Młoda księżna wyglądała pięknie, ale brytyjskie media od razu zauważyły, że Katarzyna ma na sobie sukienkę za 69,99 funtów (ok. 360 zł)! Taką sukienkę może kupić każda Brytyjka w popularnej sieci sklepów odzieżowych a nie w drogim butiku w Paryżu u najlepszych kreatorów mody. To jednak nie koniec zaskoczeń ze strony księżnej.
Wierna swojej rodzinnej tradycji
Królowa Elżbieta II (85) właśnie rozpoczęła przygotowania do Bożego Narodzenia. Do tej pory cała rodzina spotykała się w Pałacu Buckingham i tu spędzała całe święta. Podobnie ma być w tym roku. Z jedną różnicą. Po uroczystej kolacji w Pałacu księżna zamierza pojechać do domu swoich rodziców na wieś pod Londynem. Zapewne doszła do wniosku, że skoro tyle lat spędzała święta z rodzicami, siostrą i bratem, to i w tym roku powinna zrobić tak samo.
Brytyjska prasa już dziś pisze, że Katarzyna najwyraźniej nie chce popełniać błędów Lady Diany i być nadmiernie uległą. W końcu dobrze wie, jak tamta bajka o Kopciuszku się skończyła...
KS