Jess Glynne była ofiarą znęcania w szkole
26-letnia piosenkarka przyznała, że była "ognisto-czerwonowłosą" nastolatką, przez co nie miała łatwego życia w szkole.
- Byłam dość wygadana - jestem typowym rudzielcem. Ludzie mnie prześladowali z powodu koloru moich włosów. Nie mogłam się doczekać, aż skończę szkołę. - powiedziała.
Po zakończeniu edukacji, Jess podjęła pracę w agencji zarządzania muzykami, co, jak uważa, było bardzo pomocne w jej karierze.
- To była dobra decyzja. Dzięki temu dziś znam się na kontraktach muzycznych oraz Public Relations. - powiedziała Jess.
Śpiewanie było od zawsze marzeniem Jess, chociaż wcale nie podoba jej się sława.
W rozmowie z gazetą Mail on Sunday powiedziała: - Za małolata słuchałam Mariah Carey i Whitney Houston, przerabiałam teksty ich piosenek swoimi własnymi słowami, nagrywałam to, a potem odsłuchiwałam.
Pomimo sukcesu jej debiutanckiego albumu "I Laugh When I Cry", Jess nadal nie może do końca pojąć swoich osiągnięć.
- Byłam ostatnio na lotnisku Heathrow, przechodziłam obok Dixonsa, w którym leciała jedna z moich piosenek. To nadal bardzo surrealistyczne uczucie. - powiedziała.