Jolanta Lothe. Jedna z największych seksbomb lat 70.
Jolanta Lotte za sprawą roli w kultowym "Rejsie" Marka Piwowskiego została uznana w latach 70. za jedną z największych seksbomb ówczesnego kina. Niestety przez lata musiała mierzyć się ze stereotypem atrakcyjnej blondynki. Dlaczego na początku lat 80. nagle zniknęła z ekranu?

Chociaż niektórym może być trudno w to uwierzyć, Jolanta Lotte w przyszłym roku skończy 80 lat.
79-letnia gwiazda dziś sporadycznie pojawia się na ekranie pomimo tego, że jest naprawdę świetną aktorką.
W latach 70. była jedną z najbardziej rozchwytywanych artystek, ale niestety traktowano ją dość stereotypowo ze względu na jej ponętny biust.
Początkowo wcale nie marzyła o karierze aktorki, a chciała pójść na medycynę, jednak drugie miejsce w konkursie recytatorskim sprawiło, że zmieniła swoje podejście.
Jolanta Lothe. Jej biust robił furorę w PRL

Jolanta Lothe PWST ukończyła w 1966 roku. Zadebiutowała w serialu "Barbara i Jan" w 1964 roku, ale to inna rola przyniosła jej wielką sławę.
Za sprawą "Reju" Marka Piwowskiego, gdzie przechadzała się po pokładzie w kostiumach kąpielowych, zdobyła sporą popularność, jednak wcale nie taką, o jakiej marzyła.
Reżyserzy i fani zakochali się w jej seksownej figurze, przez co dostawała propozycje wcielania się w dość powtarzalne postaci, pięknych kobiet.

Nawet Tadeusz Różewicz stwierdził kiedyś, że Jolanta Lotte ma "najpiękniejsze piersi w całej Warszawie".Aktorka znana jest też z takich ról jak: Urszula Kuraś z "Polskich dróg" czy Genowefa Kłoś z serialu "Doktor Ewa". Pomimo tego, że była wtedy na szczycie, wraz z początkiem lat 80. zdecydowała się zniknąć z ekranu i na dłużej pojawiła się na nim dopiero jako Teresa Struzik w "Barwach szczęścia".

Jej talent dostrzegł reżyser Helmut Kazar, z którym Jolanta Lotte była związana przez lata. Para poznała się jeszcze w czasie studiów, jednak zaiskrzyło między nimi dopiero podczas spektaklu Teatru Telewizji.
Za pierwszym razem im nie wyszło, ale niedługo po rozstaniu ponownie się związali i wzięli ślub. Niestety, kiedy wydawało się, że wszystko idzie w dobrym kierunku, okazało się, że mężczyzna podupada na zdrowiu.
Jolanta Lotte postanowiła wycofać się z życia publicznego, aby go wspierać. Helmut Kazar walczył z chorobą, jednak ostatecznie przegrał walkę z czerniakiem w 1982 roku, mając zaledwie 41 lat.
Jolanta Lothe po śmierci męża związała się z jego przyjacielem, Piotrem Lachmannem.
W 2007 r powróciła na ekran, a widzowie zareagowali z entuzjazmem na tą wiadomość. Od tego czasu sporadycznie można oglądać ją w niewielkich rolach. W ostatnich latach pojawiła się m.in. w "Barwach szczęscia", "Prawie Agaty" czy "Na dobre i na złe".


Pomimo uplywu lat, Jolanta Lothe wciąż potrafi zachwycić fanów.
Charyzmy i uroku osobistego zdecydowanie nie można odmówić!
Zobacz również:
- Ile włożyć do koperty na wesele? Małgorzata Socha rozwiewa wątpliwości
- Dawno niewidziana Ewa Minge zaskoczyła obecnością. Jak dziś wygląda 57-latka?
- Małgorzata Kożuchowska olśniewa w nowoczesnej stylizacji. Inspiracja dla każdej kobiety na wiosnę i lato
- Robert Makłowicz nigdy nie położy tego na grillu. "Nie dość, że niedobre, to jeszcze szkodliwe "
Czytaj również: Iwona Węgrowska szczerze o życiu seksualnym Afgańskie kobiety protestują w sieci. Nie chcą zakładać burekZobacz także: