Kontuzjowany Alan Andersz w Poznaniu będzie uciekał Adamowi Małyszowi
"Leczę kontuzję stopy" - tak o swoich przygotowaniach do Wings For Life World Run mówi PAP Life Alan Andersz. Ambasador charytatywnego biegu, który odbędzie się 7 maja w Poznaniu, będzie uciekał przed samochodem pościgowym prowadzonym przez Adama Małysza.
- Słyszałem, że Wings For Life World Run to świetne wydarzenie, organizowane z dużym rozmachem. Uwielbiam wspierać ludzi, lubię biegać i lubię pomagać, a cel jest szczytny - tak swoją decyzję o zostaniu ambasadorem charytatywnego, światowego biegu Wings For Life tłumaczy PAP Life Alan Andersz, który w tej biegowej imprezie weźmie udział po raz pierwszy.
Znanemu z seriali "Na Wspólnej" oraz "39 i pół" czy programu "Agent - gwiazdy" aktorowi bieganie nie jest obce.
- Bieganie traktuję jako dopełnienie moich treningów. Buty mam od dawna, ale biegam różnie. Jest to bardzo dobry sposób na szybkie oczyszczenie głowy i odpalenie ciała, wejście na troszeczkę większe obroty. Najlepsze, że do biegania potrzebne są tak naprawdę tylko buty, które można zabrać wszędzie - przekonuje Andersz.
Okazuje się, że aktor nie przygotowuje się do majowych zawodów...
- Pobiegnę tyle, ile dam radę. Nie o wynik chodzi, lecz o uczestnictwo. Nigdy nie uciekałem przed metą, więc może być śmiesznie. Aktualnie w ramach przygotowania... leczę kontuzję stopy - tłumaczy.
Idea biegu jest taka, że to meta goni zawodników: pół godziny od startu za uczestnikami rusza samochód pościgowy. Gdy ich dogoni, muszą zejść z trasy. Planem minimum Andersza, mimo kontuzji, jest przebiegnięcie 5 kilometrów.
- Myślę, że jest to do zrobienia - mówi PAP Life aktor.
Choć dopiero na starcie okaże się, czy aktorowi udało się namówić do biegu kogoś ze znajomych, oprócz Andersza w majowym biegu udział wezmą takie osobistości, jak np. znana z zamiłowania do biegania dziennikarka Beata Sadowska, aktorka Agnieszka Więdłocha oraz sportowcy - Monika Pyrek, Joanna Jóźwik czy Paweł Korzeniowski.
Jak podają organizatorzy, po raz pierwszy od początku imprezy, lista startowa została zamknięta przed dniem biegu - na terenach Jeziora Maltańskiego 7 maja stawi się 6 tysięcy uczestników. Ten międzynarodowy bieg organizowany jest w 33 miastach na świecie. Dochód z niego przeznaczony będzie na badania nad urazami rdzenia kręgowego. (PAP Life)
