Kotka Lagerfelda milionerką
Tylko w zeszłym roku Choupette, kotka Karla Lagerfelda, zarobiła ponad 2 mln euro. Pupilka projektanta wzbogaciła się m.in. na kampanii z marką Shu Uemura.
Dyrektor kreatywny domu mody Chanel ogłosił, że jego ulubienica, Choupette, w zeszłym roku zarobiła ponad dwa miliony euro. Dla porównania jedna z najbardziej rozchwytywanych modelek ostatnich sezonów Cara Delevingne, w minionym roku wzbogaciła się o 2,4 ml funtów.
-Dzięki dwóm kontraktom Choupette wzbogaciła się o kilka milionów. Muszę jednak przyznać, że nigdy nie pozwolę jej na to, aby jej wizerunek pojawił się na jakiejś karmie i temu podobnych rzeczach. Ona jest zbyt wyrafinowana na takie rzeczy- przyznał Karl Lagerfeld.
-Dzięki Choupette stałem się łagodniejszy - zapewnił w jednym z wywiadów Karl Lagerfeld. Projektant, który słynie z genialnych pomysłów i ciętego języka, podkreśla, że dzięki swojej pupilce stał się milszy.
-Ona sprawia, że staję się bardziej przyjazny i miły, jest w niej coś rozczulającego, mimo że jest bardzo rozpuszczona - przyznaje Karl Lagerfeld. Nie da się ukryć, że pokojówki, prywatny kucharz i opieka weterynaryjna umilają koci los białej pupilce dyrektora kreatywnego Chanel, która nie tylko łagodzi obyczaje projektanta, ale również jest jego muzą.
Choupette, to prezent, jaki Lagerfeld dostał od swojego modela, Babtisty Giabiconiego. Wzrastając w blasku słynnego projektanta szybko stała się równie popularna.
Choupette została nową twarzą linii produktów marki Shue Uemera. Pupilka kreatora mody nie tylko sygnuje swoim wizerunkiem kampanię, jest również inspiracją produktów.
Kocia diwa niewątpliwie jest najpopularniejszą kocicą show-biznesu. I jak widać jest nie tylko muzą swojego właściciela, który w 2013 roku stworzył kolekcję inspirowaną kotami, ale również marki kosmetycznej.
Na rynku pojawiła się linia produktów marki Shue Uemera, którą promować będzie właśnie Choupette. W sprzedaży dostępne będą m.in. sztuczne rzęsy inspirowane kotką. Jak na razie ani marka, ani sam Lagerfeld nie zdradzają szczegółów swojej współpracy, gdyż wciąż trwają prace nad linią.