Krystyna Janda: nie chcę mieć pomnika
Krystyna Janda już prawie 50 lat występuje na scenie. Mówi, że nie chciałaby mieć pomnika.
Krystyna Janda 47 lat nie schodzi ze sceny. Jest jedną z najwybitniejszych aktorek XX wieku. Debiutowała w "Trzech siostrach" w reżyserii Aleksandra Bardiniego. Przełomem w karierze była rola u Andrzeja Wajdy w "Człowieku z marmuru". "Przesłuchanie" Ryszarda Bugajskiego pokazało jej, czym jest prawdziwe aktorstwo. Filmy, w których gra, nie pozostają bez echa.
Złota Palma w Cannes dla najlepszej aktorki otwiera długą listę nagród zagranicznych i krajowych za twórczość i postawę. - Mam nadzieję, że nie będzie pomnika Krystyny Jandy. Ja się tym wszystkim brzydzę. Lubię grać. Wydaje mi się, że jak gram, to jest ważne, to ma znaczenie dla ludzi i dla mnie. Normalny, szary dzień zawodowy jest dla mnie najważniejszy. A te rzeczy dookoła, festiwale, nagrody... - mówi Janda.