Krzysztof Jackowski miał wizję o pandemii! To nie brzmi dobrze
Krzysztof Jackowski ostatnio bardzo intensywnie opisuje swoje wizje dotyczące przyszłości świata. Tym razem podzielił się ze swoimi fanami przepowiednią dotyczącą pandemii. Jego słowa nie napawają niestety optymizmem.
Krzysztof Jackowski od lat raczy Polaków tragicznymi wizjami przyszłości nie tylko Polski, ale i całego świata.
Jeden z najsłynniejszych polskich jasnowidzów chętnie dzieli się przepowiedniami i pomaga prywatnie odnajdywać zaginione osoby.
Tym razem Krzysztof Jackowski miał wizję odnośnie pandemii koronawirusa i tego, czy uda nam się pokonać COVID-19.
"W poprzedniej audycji, w której próbowałem się skupić, co będzie za 3,5 roku, powiedziałem, że widzę, jak ludzie ślepną. Z trwogą powiedziałem i to się działo w poprzednim tygodniu. Po niedzieli zaczęliście wysyłać mi różne linki. Okazuje się, że w Indiach ozdrowieńcy chorują na czarnego grzyba i od tego się ślepnie. Obawiam się, że może okazać się, że wirus indyjski może być zagrożeniem.
Zwrócicie na to uwagę, na to, co mówiłem [...] Czwartej fali zaczniemy się z jakichś przyczyn bać i to może być bardzo przykre dla nas. Nie tylko dla nas. Mam odczucie, że na pewno nie jest koniec. To jest oddech i to wcale nie głęboki przed tym, co nas czeka - przewiduje jasnowidz w swoim nagraniu na kanale YouTube.
Słowa te napawają lękiem fanów jasnowidza, ale wszyscy mają jednak nadzieję, że nie znajdą one potwierdzenia w przyszłości.