Madonna płaci codziennie za dach nad głową 2700 euro

Piosenkarka, która podczas swoich wizyt w Portugalii regularnie zatrzymywała się w lizbońskim hotelu Pestana, twierdzi, że w dalszym ciągu szuka dogodnej dla siebie rezydencji. Prawdopodobnym miejscem, w którym zakupi mieszkanie, będzie dzielnica Lapa.

Jak powiedział jeden z byłych pracowników hotelu Pestana, Madonna bardzo ceni sobie tę placówkę. W ostatnich latach niemal za każdym razem podczas pobytu w Portugalii zatrzymywała się tam i "szokowała".

"Jej pobyt zawsze wywoływał wiele sensacji wśród hotelowych gości oraz personelu placówki. Czasem szokowało też jej zachowanie przy stole. Pamiętam jak kiedyś, przed kilkunastu laty, zamówiła u nas bardzo drogą butelkę starego francuskiego wina, po czym zmieszała trunek z coca-colą" - ujawnił pragnący zachować anonimowość gastronom.

W ostatnich dniach Madonna za pośrednictwem portali społecznościowych ujawniła, że ma problemy z wypełnianiem portugalskich dokumentów, a język portugalski wcale nie należy do najłatwiejszych.

Pomimo trudności w adaptacji Madonna wyznała, że pasjonuje się portugalską kulturą i w swojej najnowszej płycie pojawią się nawiązania do fado, tradycyjnej muzyki tego iberyjskiego kraju.

"W Portugalii mieszka wielu dobrych muzyków, z którymi mam nadzieję będę mogła w przyszłości współpracować. To powinna być ciekawa faza mojej kariery - poznanie lokalnej kultury. To jeden z motywów, dla których tutaj jestem" - powiedziała w jednym z wywiadów amerykańska piosenkarka.

Madonna jest jedną z wielu znanych celebrytek, która w ostatnim czasie sprowadziła się do Portugalii. W kraju tym żyją już m.in. włoska aktorka Monica Bellucci, irlandzki aktor Michael Fassbender, były francuski piłkarz Eric Cantona, a także jego rodak, stylista Christian Louboutin.

Z Lizbony Marcin Zatyka (PAP Life)