Małgorzata Foremniak: Czeka na miłość
- Jestem teraz sama i skupiam się na pracy - wyznaje Małgorzata Foremniak (48) w rozmowie z SHOW.
Aktorka marzy o wielkim uczuciu, ale postanowiła spokojnie na nie czekać.
- Miłość, jeśli ma przyjść, to przyjdzie. Trzeba się na to otworzyć. Nie należy jej szukać na siłę. Co ma być, to będzie - dodaje z uśmiechem.
Aktorka nie zamierza siedzieć w domu i się zamartwiać - najbliższe miesiące będą dla niej bardzo pracowite. Zobaczymy ją w nowym serialu TVN "Aż po sufit", będzie jurorką w kolejnej edycji "Mam talent", pojawi się też w filmie "Czerwony pająk" i na scenie Teatru 6. Piętro, a także w Och-Teatrze.
- Bardzo cieszę się z tych ról. Mam nadzieję, że w Polsce będzie coraz więcej ciekawych propozycji pracy dla aktorek w moim wieku - mówiła w jednym z wywiadów.
- Jeżeli już pisane są role dla kobiet, to dla tych w wieku 30 lat. A ja mam prawie 18 lat więcej, już niebawem stuknie mi pięćdziesiątka - dodawała.