Małgorzata Ostrowska-Królikowskiego broni syna: "Proszę zająć się sobą"

Kilka dni temu media obiegła informacja o tym, że Antoni Królikowski i Joanna Opozda nie są już razem. Świeżo upieczeni rodzice milczą na ten temat. Małgorzata Ostrowska-Królikowska, matka Antoniego, postanowiła stanąć w jego obronie.

Małgorzata Ostrowska-Królikowska broni syna
Małgorzata Ostrowska-Królikowska broni synaEast News

W piątek media obiegła informacja dotycząca rozstania Antka Królikowskiego i Joanny Opozdy. Internauci byli w szoku. Nikt bowiem nie przypuszczał, że po kilku miesiącach od ślubu i po narodzinach dziecka, para już nie będzie razem. Jak donosi "Pudelek", Antoni Królikowski już układa sobie życie u boku tajemniczej prawniczki, dla której podobno wyprowadził się od Joanny Opozdy.

Małgorzata Królikowska stanęła w obronie syna

Pod urodzinowym postem na Instagramie, w którym Małgorzata Ostrowska-Królikowska życzyła synowi, by "żył pięknie i budował dobro", nie brakowało nieprzychylnych komentarzy pod adresem Antka Królikowskiego. Choć aktorka już zablokowała możliwość komentowania, jednocześnie usuwając dotychczasowe słowa internautów, pisali oni: "Ma pani syna nieogarniętego życiowo", "Pani Grażynko, czy zachowanie Pani syna mieści się w Pani pejzażu wewnętrznym?".

Nie brakowało też pouczeń: "Przykre jest to, że Antek przedstawił rodzinie kochankę, a rodzina nie zareagowała. Też mam syna w tym wieku, miał 17 lat gdy został ojcem bliźniaczek. I potrafił się ogarnąć i stworzyć rodzinę. Dziś dziewczynki mają 13 lat. To my matki odpowiadamy za wychowanie naszych synów. Pani niestety słabo się do tego przyłożyła. Proszę spytać syna, jak będzie się czuł gdy usłyszy, jak jego syn powie tatusiu do innego mężczyzny. Bo życzę Asi odpowiedzialnego partnera, który pokocha ją i dziecko" - napisała inna internautka.

W wymianie zdań z komentującymi Małgorzata Ostrowska-Królikowska reagowała bardzo stanowczo.

- No buduje dobro jak się patrzy, współczuję pani - napisała internautka.
- Proszę się zająć sobą, nie potrzebuję współczucia. Mam nadzieję, że zbuduje - odpisała jej aktorka.

Inna wymiana również była dość ostra:

- Nie wstyd pani z takim wpisem? - zapytała internautka.
- Nie - odparła Ostrowska-Królikowska, po czym wyłączyła opcję komentowania pod postem.

Uważacie, że słusznym jest bronienie Antoniego przez matkę w takiej sytuacji?

***

Zobacz również: 

Atak Rosji na Ukrainę. Jak rozmawiać o tym z dziećmi?© 2022 Associated Press
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas