Polskie gwiazdy uwielbiają wszelkie imprezy organizowane przez branżę kosmetyczną. Chętnie bywają na otwarciach salonów piękności, SPA oraz hoteli.
Trudno więc się dziwić, że spora grupa przybyła także na galę SPA Prestige Awards, podczas której nagrody otrzymały najlepsze ośrodki oraz gabinety.
Na ściance mogliśmy zobaczyć m.in. Ewelinę Lisowską, Roberta Kochanka, Joannę Jabłczyńską, Iwonę Węgrowską czy Annę Korcz. Musimy przyznać, że większość gwiazd bardzo postarała się, by tego dnia wyglądać jak najlepiej.
Na galę wybrała się również Małgorzata Potocka, którą nieczęsto można spotkać na polskich salonach. 70-letnia tancerka i choreografka słynie z kochliwości. Była czterokrotnie zamężna (m.in. z satyrykiem Tadeuszem Rossem i aktorem Janem Nowickim). Z tym ostatnim rozwiodła się w 2015 roku i niemal natychmiast zaczęła pokazywać się z nowym chłopakiem.
Mowa o śpiewaku operowym - Iwie Orłowskim, który podobno oświadczył się Małgorzacie, zanim ta zdążyła rozwieść się z Nowickim. 47-letni amant występował w Teatrze Sabat, którego założycielką i dyrektorką jest właśnie Potocka.
Dużo mówiło się o kryzysie. Okazuje się jednak, że Iwo i Małgorzata wciąż tworzą związek. Razem przyszli właśnie na galę SPA. Potocka zaprezentowała się w prostej biało-czarnej sukience, z kolei jej partner postawił na bardzo oryginalną kreację. Za duży garnitur, wielka muszka, buty z przeszyciami, a do tego mocna opalenizna - to nie mogło się udać...
Myślicie, że Potocka i Orłowski pasują do siebie? My mamy wrażenie, że pani Małgorzata (mimo sporej różnicy wieku) wygląda dużo lepiej od swojego narzeczonego.
