Małgorzata z "Rolnik szuka żony" przeszła metamorfozę
Już jesienią Telewizja Polska wyemituje szósty sezon programu „Rolnik szuka żony”. Misyjne show cieszy się ogromną sympatią telewidzów.
Zasady są proste: do samotnych rolników i rolniczek zgłaszają się osoby, które chciałyby poznać ich bliżej. Pierwsze randki, rozmowy i spotkania śledzą pilnie kamery. Ostatecznie uczestnicy łączą się w pary. Niektórym z nich faktycznie udaje się znaleźć "tą jedyną" lub "tego jedynego".
Niestety, nie wszyscy mają tyle szczęścia, co Bardowscy, Filochowscy czy Borysewiczowie. Trwałego związku nie udało się stworzyć m.in. Janowi i Małgorzacie z piątego sezonu programu.
Para miała się na początku ku sobie, jednak mężczyzna nieoczekiwanie zmienił zdanie. O rozstaniu z ukochaną poinformował na wizji. Problem w tym, że nie ustalił z Małgosią spójnej wersji wydarzeń i kobieta miała prawo poczuć się oszukana.
Na szczęście pani Małgorzata nie rozpaczała długo i skupiła się na rozwijaniu swoich pasji. Zaprzyjaźniła się także z pozostałymi uczestniczkami programu.
Oprócz tego niedoszła rolniczka zmieniła się fizycznie. Ostatnio na swoim instagramowym profilu zamieściła kolaż zdjęć, na którym widać, jak wielką metamorfozę przeszła. Pani Małgosia schudła, zmieniła fryzurę i styl.
- 2016 / 2019. Tylko trzy lata różnicy a widzę u siebie wielkie zmiany, przecież nawet rok temu wyglądałam zupełnie inaczej. W środku też się pozmieniało a raczej poukładało. Wystarczyło zaufać sobie, otworzyć się na zmiany i działać; myślę że cdn. - napisała.
Co myślicie o jej przemianie? My jesteśmy na tak!
