Meghan i Harry zakładają fundację Archewell
Po tym, jak z końcem marca oficjalnie przestali pełnić obowiązki członków brytyjskiej rodziny królewskiej, Meghan i Harry postanowili podzielić się ze światem swoimi planami na przyszłość. Wyznali, że zamierzają założyć fundację, której nazwa nawiązywać będzie do imienia ich synka Archiego. Jak wyjaśniają w oświadczeniu, ma ona symbolizować chęć "zrobienia czegoś sensownego".
Odejście Meghan i Harry’ego z brytyjskiego dworu było jednym z szerzej komentowanych wydarzeń ostatnich miesięcy. Kontrowersyjna decyzja książęcej pary wywołała mieszane reakcje - jedni chwalili ich za odwagę i determinację w dążeniu do niezależności, inni wyrażali oburzenie, twierdząc, że to policzek wymierzony w monarchię. "Megxit" stał się jednak faktem - wraz z końcem marca Meghan i Harry oficjalnie przestali pełnić funkcję starszych rangą członków królewskiej familii. Teraz poinformowali świat o swoich planach na przyszłość.
Wbrew oczekiwaniom fanów, którzy spodziewali się rychłego powrotu Meghan do show-biznesu, na razie żadne plotki o jej aktorskich projektach nie zostały potwierdzone. Co prawda niedawno użyczyła ona głosu na potrzeby filmu przyrodniczego Disneya, nic nie wskazuje na to, byśmy w najbliższym czasie mogli oglądać ją na ekranie. Meghan, znana z serialu "W garniturach", zamiast aktorstwem zajmie się bowiem działalnością charytatywną, z której znana była od początku pełnienia obowiązków księżnej Sussex. Tak wynika z oświadczenia, które zostało udostępnione przez brytyjski dziennik "The Daily Telegraph". Czytamy w nim, iż para jest w trakcie zakładania organizacji charytatywnej o nazwie Archewell.
Nazwa ta nawiązuje do imienia ich synka, Archiego, który 6 maja skończy roczek. Ale nie tylko.
- Inspiracją było także greckie słowo "arche" oznaczające "źródło działania". Wróciliśmy do koncepcji organizacji charytatywnej, którą mieliśmy nadzieję zbudować pewnego dnia. Pragniemy zrobić coś sensownego, stworzyć coś, co się liczy. Archewell to nazwa, która łączy starożytne słowo oznaczające siłę i działanie, a także słowo, które przywołuje głębokie zasoby, z których każdy musi dziś czerpać. Z niecierpliwością oczekujemy uruchomienia naszej fundacji. Nastąpi to we właściwym czasie - wyjaśnili w swoim oświadczeniu.
Archewell ma być organizacją non-profit, która zapewnia szeroki zakres usług charytatywnych - powstaną m.in. grupy wsparcia, platforma edukacyjna, strona internetowa poświęcona tematyce samorozwoju i poprawy jakości życia.
Enigmatyczną zapowiedź swoich planów para zamieściła w mediach społecznościowych już pod koniec marca.
- Ponieważ wszyscy uważamy, że mamy do odegrania rolę w globalnej zmianie, skupiamy się na naszym nowym rozdziale, aby zrozumieć, w jaki sposób możemy najlepiej przyczynić się do owej zmiany. Choć nie będziecie nas tu widzieć, nasza praca wciąż trwa - napisali poście, który opublikowali na Instagramie 30 marca. O tym, kiedy ruszy fundacja Archewell, dowiemy się najpewniej wkrótce. Obecnie Meghan, Harry i ich synek Archie przebywają w Los Angeles, gdzie zgodnie z zaleceniami ekspertów pozostają w izolacji w związku z pandemią koronawirusa.