Meghan Markle zachwyciła w Nowym Jorku. Ten styl to hit
Meghan Markle nie przeżywa ostatnio najlepszego czasu pod kątem wizerunku w mediach, a jej zawodowe przedsięwzięcia są często krytykowane. Za to jednego nie można jej odmówić - zawsze wygląda fenomenalnie i tym razem także trudno było od niej oderwać wzrok.
Kobieta pełna klasy. Styl Meghan jest idealny dla szefowych i kobiet sukcesu
Krytyka wokół jej programu dla Netflix, krytyka podcastu, plotki na temat kryzysu w małżeństwie. To tylko niektóre wizerunkowe potknięcia Meghan Markle odnotowane w ostatnim czasie.
Ci, którzy obserwują jej poczynania, dzielą się na tych, którzy ją kochają lub nie przepadają za tym, jak kreuje swój wizerunek w mediach.
Meghan Markle choć budzi skrajne emocje, to jednak ma w sobie coś, co pragną naśladować kobiety na całym świecie. Chodzi o wyczucie mody i styl, który przez ostatnie miesiące ewoluował.
Jej stylizacje z programi "Z miłością, Meghan", cieszą się wciąż niemałą popularnością, a teraz kolejny raz zachwyciła tym, jak wyglądała.
Meghan Markle dosłownie zachwyciła podczas wydarzenia TIME100, które odbyło się w Nowym Jorku.
Żona księcia Harry'ego wyszła na scenę we wspaniałym jasnobrązowym lnianym garniturze od Ralpha Laurena.
Do tego niezwykle eleganckiego i prostego kompletu miała także na sobie parę jasnobrązowych zamszowych czółenek od Manolo Blahnika, białą koszulę zapinaną na guziki i parę złotych, sporych kolczyków w kształcie kółek.
Oversizowy garnitur i kolczyki koła nadawały stylizacji styl lat 80., ale z nowoczesnym sznytem.
Styl godny bizneswoman. Meghan Markle chce być odbierana poważnie
To nie przypadek, że Meghan Markle ubiera się obecnie w ten sposób. Całą swoją stylizacją aż krzyczy, by traktować ją jak kobietę sukcesu i poważną bizneswoman, bo właśnie tak obecnie Meghan pragnie budować swoją karierę w Stanach Zjednoczonych.
Tym razem także Markle balansowała na granicy między biznesem a casualem dzięki dobrze dobranym akcesoriom. Do paska dopasowała ciepłe brązowe szpilki z ostrym noskiem i dodała odrobinę biżuterii, w tym złote kółka i stos metalowych bransoletek.
To dodawała jej odrobiny kalifornijskiego luzu i nonszalancji, ale główny zamysł biznesowej stylizacji podtrzymywał piękny garnitur, który zdawał się falować z każdym ruchem Meghan.
O ile nie każdemu może podobać się droga zawodowa, jaką obecnie obiera Markle, tak nie da się jej odmówić stanowczości w świecie mody i dokonywania dobrych decyzji, które służą jej wyglądowi.
