Młody botoks
Myślisz, że z zabiegów odmładzających korzystają tylko osoby dojrzałe? Jesteś w błędzie! Oszukiwać czas zaczynają coraz młodsze gwiazdy... Czy to dobrze, czy źle - nasz ekspert rozwiewa wątpliwości.
Od kiedy?
Dolna granica wiekowa intensywnych terapii jest stała: nie można ich wykonywać u osób, które jeszcze rosną i rozwijają się. Potem jest to już sprawa zdrowego rozsądku i upodobań. Jeśli mimika, nawet dwudziestoparolatki, powoduje powstanie np. wyraźnej lwiej bruzdy (zmarszczki między oczami), można ją metodami medycyny estetycznej skorygować.
Czego się nie bać?
Tego, że pojedyncza interwencja (np. przed ślubem) oznacza konieczność kontynuowania zabiegów. Botulina działa ok. 3-4 miesięcy, a następnie efekt jej działania stopniowo zanika. Jeśli pacjent nie widzi konieczności wykonywania kolejnych zabiegów, nie musi tego robić. Warto wiedzieć, że zastrzyki, np. z witaminami i (lub) kwasem hialuronowym poprawiają kondycję skóry, czyli spełniają funkcję prewencyjną przed pojawieniem się pierwszych oznak starzenia. Innym zabiegiem dla osób młodych, ale obdarzonych cienką skórą, jest hydrobalans.
O czym pamiętać ?
Nie ma ustalonej listy przeciwwskazań do zabiegów medycyny estetycznej. Przeprowadzający zabiegi lekarz (warto sprawdzić jego kompetencje!) przed kuracją dokładnie wypytuje o choroby, alergie i przyjmowane leki. Zabiegom z botoksem nie powinny się poddawać kobiety w ciąży i matki karmiące.
Miss prasowania
Miley Cyrus (20) uległa presji środowiska, aby na ważnych imprezach wyglądać zjawiskowo. Mimo że jej młodzieńczo jeszcze okrągła twarz nie ma śladu zmarszczek, aktorka uznała, że musi odpowiadać wizerunkowi znanemu fanom ze zdjęć. Efekt jest rzeczywiście identyczny z interwencją "oczyszczającej" pomocy Photoshopa: czoło gładkie jak stół i ani śladu mimicznych zmarszczek wokół oczu, nawet przy szerokim uśmiechu.
Maska zamiast twarzy
Rose McGowan (39) to przypadek-przestroga. Aktualny wizerunek aktorki przyczynia się do tego, że zabiegi medycyny estetycznej budzą obawy. Jej twarz w uśmiechu układa się w nienaturalny grymas. To przez nadmiar wypełniaczy w ustach i policzkach i usztywnienie rysów dużą dawką botuliny.
Usta w rozmiarze XXL
Megan Fox (26) nieco przesadziła, poprawiając usta. Widać, że ma spore trudności z powiedzeniem "stop" i nie potrafi się cieszyć już uzyskanym efektem. Po zabiegu powiększenia ust powinny one harmonizować z proporcjami twarzy, a nie je zaburzać (jak stało się to w jej wypadku).
Kamila Padlewska dr n. med., spec. dermatolog, Klinika Dr Szczyta (Warszawa), Laser Center (Dublin)