Najpiękniejsze polskie gwiazdy po 50.

„Kobiet nie pyta się o wiek” zwykli mawiać do niedawna dobrze wychowani panowie. Na szczęście czasy się zmieniają, a wraz z nimi podejście do starzenia się i metryki. Dziś pięćdziesięciolatki żyją pełnią życia i nie mają kompleksów.

article cover

Najpiękniejsze polskie gwiazdy po 50.

Wśród polskich gwiazd z łatwością znajdziemy kobiety, dla których upływ czasu nie stanowi żadnego problemu. Co więcej: z wiekiem wyglądają coraz piękniej i nie zamierzają rezygnować z życia zawodowego i uczuciowego.  W naszej galerii znajdziecie znane i lubiane „pięćdziesiątki” oraz „sześćdziesiątki”, które inspirują podejściem do życia i zachwycają urodą!
W zestawieniu pięknych pięćdziesięcio i sześćdziesięcioletnich nie mogło zabraknąć Joanny Przetakiewicz. Dyrektor kreatywna domu mody „La Mania” zawsze umiejętnie łączyła życie zawodowe i prywatne. 52-latka jest matką trzech dorosłych synów oraz inspiracją dla wielu kobiet. Przez wiele lat była związana z jednym z najbogatszych mężczyzn – Janem Kulczykiem. Obecnie jej partnerem jest producent Rinke Rooyens. Przetakiewicz uwielbia bawić się modą i chętnie eksponuje bardzo zgrabną sylwetkę. W mediach społecznościowych zamieszcza tylko zdjęcia, na których szeroko się uśmiecha – np. nad talerzem z ziemniakami i kotletem schabowym.
Ewa Kasprzyk w 2015 roku, w parze z Janem Klimentem, wzięła udział w programie „Dancing with the Stars. Taniec z gwiazdami” i… rozkwitła. Udowodniła, że wiek w ogóle nie przeszkadza w intensywnych treningach i tanecznych popisach. Nie jest tajemnicą, że aktorka od ponad 30 lat jest żoną Jerzego Bernatowicza, ale lubi otaczać się młodszymi mężczyznami. Podobno taki staż małżeński udało utrzymać się m.in. dzięki temu, że związek Kasprzyk i jej męża jest otwarty.
W Grażynie Szapołowskiej kochały się (i kochają nadal) miliony. To, co najpiękniejsze wydobywali z aktorki wybitni reżyserzy: Krzysztof Kieślowski w „Dekalogu 6” czy Andrzej Wajda w „Panu Tadeuszu”. Ale niewymuszony wdzięk towarzyszy pani Grażynie także na co dzień. Szapołowska żartuje, że sekretem jej urody jest… pies, dzięki któremu wróciła do długich spacerów. Jednak naszym zdaniem bujne życie uczuciowe też odegrało znaczącą rolę.
+5
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas