Natalie Portman najlepszą inwestycją Hollywood

Amerykańska aktorka Natalie Portman została uznana za gwiazdę kina, przynoszącą największe zyski wytwórniom filmowym. Jak wyliczył magazyn "Forbes", każdy dolar z gaży aktorskiej Portman zwraca się z ponad czterdziestokrotną nawiązką.

Natalie Portman
Natalie PortmanGetty Images
Natalie Portman
Natalie PortmanGetty Images

Komercyjny status Natalie Portman zyskał na wartości wraz z oscarową rolą w filmie "Czarny łabędź". Mimo lawiny nagród oraz poważania w środowisku filmowym, aktorka nie zmieniła jednak podejścia do zarobków i nie żąda typowych gwiazdorskich stawek za występy na srebrnym ekranie.

Dzięki takiemu posunięciu Natalie Portman trafiła na szczyt zestawienia aktorów, przynoszących największe zyski. Na każdego dolara wydanego przez studia filmowe na aktorkę przypadają aż 42,70 dol. zysku. Mimo iż Amerykankę od czerwca 2011 r. można było częściej spotkać, pchającą wózek dziecięcy, niż zmagającą się z kolejną rolą na ekranie, wpływy ze wspomnianego "Czarnego łabędzia", "Sex story" i Waszej wysokości" okazały się wystarczające do przyznania jej tytułu najlepszej inwestycji Hollywood.

Tuż za Natalie Portman uplasowała się Kristen Stewart. Uznana najlepiej zarabiającą aktorką 2012 r., dzięki 25-milionowej gaży za dwa ostatnie filmy sagi "Zmierzch" - "Przed świtem" gwiazda przynosi wytwórni filmowej zysk w postaci 40,60 dol. za każdego dolara wydanego na jej angaż. Narzeczony aktorki i jej partner ekranowy Robert Pattinson również trafił na listę najlepszych inwestycji Hollywood, podobnie jak Shia LaBeouf i Daniel Radcliffe.

Mniej szczęścia miał Eddie Murphy, Katherine Heigl i Reese Witherspoon, którzy trafili na szczyt zestawienia najbardziej przepłacanych gwiazd kina. Wysokie gaże aktorskie oraz nakłady finansowe wyłożone przez wytwórnie na produkcję filmów z ich udziałem zwróciły się zaledwie w minimalnym stopniu - na każdego wydanego dolara przypadły zaledwie po ok. 2 dolary zysku, co w Hollywood równoznaczne jest z finansowym fiaskiem.

PAP life
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas