Natalie Portman poświęci urlop macierzyński na napisanie filmu
Aktorka znana z filmu "Czarny łabędź" spodziewa się drugiego dziecka razem z mężem Benjaminem Millepiedem.
Natalie zrobi sobie przerwę od grania w filmach, żeby skupić się na dziecku. Aktorka chciałaby również wykorzystać ten czas na napisanie filmu, który potem wyreżyseruje.
Zdobywczyni Oscara, która w 2015 roku wyreżyserowała film "Opowieść o miłości i mroku", powiedziała:
- Pójdę na urlop macierzyński. Muszę coś napisać, odpocząć, skupić się na różnych innych rzeczach.
Natalie chciałaby, aby jej działalność promowała feminizm na świecie. Aktorka uważa za "szaleństwo" to, że w branży filmowej nie ma więcej "kobiecych głosów".
Mimo iż 35-letnia gwiazda uwielbia oglądać filmy stworzone przez mężczyzn, to wierzy, że najwyższy czas na zmiany. Według Natalie w Hollywood powinno być więcej filmów reżyserowanych przez kobiety.
W wywiadzie dla gazety "The Guardian" powiedziała:
- Każdego roku pojawiają się filmy napisane i wyreżyserowane tylko i wyłącznie przez mężczyzn i to o nich mówimy, gdy rozpoczyna się sezon przyznawania nagród. Nie chodzi mi o to, że mężczyźni nie powinni reżyserować filmów. Uwielbiam oglądać filmy stworzone przez mężczyzn. Ale to szaleństwo, że jest tak mało kobiecych głosów.
- Jeśli ktoś zauważa, że przy tym stole siedzi tylko jedna kobieta, to powinien coś zmienić. Lub jeśli ktoś zauważa, że mniejszości nie dostają głównych ról w filmach, to również powinien reagować.
Mimo iż gwiazda filmu "Jackie" chciałaby, aby kobiety w świecie filmu odgrywały ważną rolę, to twierdzi, że świat nie byłby lepszym miejscem, gdyby kierowały nim same kobiety. Aktorka wyznała, że nie ma różnicy pomiędzy płciami jeśli chodzi o bycie człowiekiem.
Powiedziała:
- Jesteśmy ludźmi. Są ludzie dobrzy i są ludzie źli. Każdy ma w sobie mieszankę wszystkiego. Powinniśmy wiedzieć, że kobiety liderki nie są z natury lepsze. Nie ma różnicy pomiędzy płciami jeśli chodzi np. o jakość pracy - zarówno w przypadku artystów, biznesmenów i po prostu ludzi. Chodzi zwyczajnie o bycie człowiekiem. Kobiety zostały odsunięte od wielu szans i możliwości.