Olga Frycz ma już plan. Tuż po porodzie wyjedzie z Polski

Olga Frycz spodziewa się drugiego dziecka. Aktorka jest w dziewiątym miesiącu ciąży. Młoda mama zdradziła, że po porodzie zamierza wyjechać z Polski na Teneryfę. Chce odpocząć razem z córkami.

Olga Frycz jest w dziewiątym miesiącu ciąży
Olga Frycz jest w dziewiątym miesiącu ciążybrakAKPA

Olga Frycz spodziewa się drugiego dziecka

Gdy Olga Frycz po kilku miesiącach spędzonych na Teneryfie razem z córką Helenką wróciła do Polski, poinformowała swoich fanów, że spodziewa się drugiego dziecka. Dodała również, że jej świadomym wyborem jest samodzielne macierzyństwo.

Samodzielnego macierzyństwa nie obawiam się wcale, wiadomo, że czasem będzie ciężko, ale mam wprawę i mocny charakter i był to mój własny, świadomy wybór. Mam wokół siebie wspaniałych przyjaciół, którym dziękuję, że nie oceniają negatywnie moich decyzji, nie próbują przekonać do swoich racji, ale wspierają mnie jeśli tylko tego potrzebuję. Jestem szczęśliwa i cóż mogę więcej napisać. Czekamy na Ciebie Zosiu
napisała w czerwcu na Instagramie, wyjawiając przy tym, jak jej druga córeczka będzie miała na imię.

Od tego momentu aktorka rzuciła się w wir pracy - głównie jako influencerka, ale także jako świeżo upieczona szefowa nowego wydawnictwa, które będzie publikowało książki dla dzieci. Niedawno w jednym z nagrań zamieszczonych na social mediach Frycz zdradziła, że to tempo było dla niej szalone, bo od wielu tygodni nie miała ani jednego dnia wolnego.

Olga Frycz świętowała w gronie przyjaciółek

Chwilę odpoczynku i relaks w gronie koleżanek zafundowała aktorce jej bliska przyjaciółka Maja Bohosiewicz, która kilka dni temu zorganizowała jej baby shower. W relacjach z tego popołudnia było widać, że Olga Frycz jest bardzo szczęśliwa i cieszy się z obecności bliskich. Wśród gości były m.in. Anna Czartoryska-Niemczycka, Zofia Zborowska, Natalia Klimas, no i oczywiście organizatorka spotkania Maja Bohosiewicz.

Olga Frycz ma nietypowe plany. Po porodzie chce wyjechać z Polski

Oczekiwanie na zbliżający się poród aktorka wypełnia także planowaniem swojego urlopu macierzyńskiego. Jednak nie zamierza go spędzać w Warszawie, tylko na Teneryfie. Dowiadujemy się tego z jej najnowszego wpisu na Instagramie, w którym wspomina zeszłoroczny pobyt na tej wyspie.

"Tamtego dnia na Teneryfie też było tak jakoś szaro, troszkę inaczej, ale szaro. I pamiętam, że dziewczyny, Maja Bohosiewicz i Magdalena Wójcicka, świetnie się wtedy bawiły, skacząc z aparatem przez wielkie fale, biegając w morskiej pianie. Ja miałam humor adekwatny do pogody i dodatkowo wkurzało mnie, że dziewczyny tak świetnie się bawią" - wspominała aktorka we wpisie pod zdjęciem, na którym widać, jak w otoczonej klifem zatoczce jej przyjaciółki skaczą przez fale.

W dalszej części wpisu aktorka zdradziła, że ten pejzaż ze zdjęcia wkrótce znów będzie oglądać na własne oczy. "Tak czy inaczej pięknie było i nie mogę się doczekać, jak wrócę na moją Teneryfę... do tej szarugi... Już niedługo!" - zapowiedziała Frycz. Wygląda więc na to, że mała Zosia, gdy przyjdzie na świat, razem z mamą i siostrą będzie spędzała zimę na Teneryfie.

Zobacz również: 

Izabela Janachowska w "Demakijażu": Od myślenia dzieci się nie biorąPolsat Cafe
PAP life
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas