Ozzy Osbourne przyznaje, że próbował udusić żonę
Wokalista "Black Sabbath" w nowym filmie dokumentalnym "The Nine Lives of Ozzy Osbourne" zdradza, jak niewiele brakowało, a zostałby mordercą. Opowiedział, jak to było, gdy został aresztowany za duszenie Sharon Osbourne.
Byli wtedy małżeństwem już od siedmiu lat. On obudził się w areszcie, nie pamiętając incydentu, bo przedniego wieczoru brał narkotyki. Gwiazdor rocka stwierdził: - Pamiętam, że obudziłem się w więzieniu w Amersham i zapytałem policjanta: "Dlaczego tu jestem?" A on na to: "Chcesz, żebym przeczytał ci zarzuty?" No i przeczytał: "John Michael Osbourne, jesteś aresztowany za usiłowanie zabójstwa".
Sharon zapamiętała, że Ozzy: - Wszedł do pokoju. Nie miałam pojęcia, kto siedział naprzeciwko mnie na sofie, ale to nie był mój mąż. Jego oczy były nieobecne, jak zamknięte okiennice. Powiedział: "Postanowiłem, że musisz umrzeć". Był spokojny, bardzo spokojny, a potem nagle rzucił się na mnie i zaczął dusić".
Po tym wydarzeniu Ozzy spędził pół roku na odwyku, a Sharon postanowiła, że nie zostawi go ze względu na dobro dzieci: Kelly, Jacka i Aimee. Dodała: - Dzięki Bogu, sędzia dał mu sześć miesięcy. Miałam czas, żeby pomyśleć o tym, co zrobić. Powiedziałam mu: "Nie chcę pieniędzy, ale jeśli zrobisz to ponownie, albo cię zabiję, albo ty zabijesz mnie. Czy chcesz tego dla swoich dzieci?"
Brytyjska gazeta "The Sun" podsumowała te wynurzenia bardzo trafnym zdaniem: "Wiele par obchodzi rocznice ślubu, ale Sharon i Ozzy Osbourne świętują jej ocalenie".
Zobacz również:
***
Hania ma 17 miesięcy i SMA1 - rdzeniowy zanik mięśni. Innowacyjna terapia genowa kosztuje ponad 9 milionów złotych. Środki potrzebne są jak najszybciej, bo warunkiem przystąpienia do leczenia jest rozpoczęcie go przed ukończeniem drugiego roku życia. Niestety, w prowadzonej od sześciu miesięcy zbiórce, nadal brakuje ponad czterech milionów złotych.
JEŚLI MOŻESZ, WESPRZYJ ZBIÓRKĘ: www.siepomaga.pl/haneczka
Przeczytaj historię Hani: Bez terapii genowej Hania nie ma szans. Pomóż dokończyć zbiórkę