Robbie Williams wraca do zespołu Take That

Twórca hitu "Go Gentle" obiecał, że znów będzie współpracował z dawnymi kolegami z zespołu - Garym Barlowem, Markiem Owenem oraz Howardem Donaldem - jednak wyznał, że powrót przed 25 rocznicą powstania zespołu nie będzie możliwy.

Powiedział:

- Kiedy będzie 25 rocznica? W przyszłym roku? W 2017? Nie wiem, czy dam radę. Mam już swoje plany, trasę koncertową i inne projekty. Nie stanie się to raczej w przyszłym roku, ale kiedyś tak.

- Nie jestem stałym członkiem zespołu. Jednak jestem bardzo dumny z tego, co wspólnie tworzymy. Zobaczymy, kiedy nasze drogi znów się zejdą, ale nie wydaje mi się, żeby stało się to w przyszłym roku.

42-letni muzyk jest rozczarowany tym, że Jason Orange podjął decyzję o odejściu z Take That, ponieważ wpłynęło to na atmosferę w zespole. Mimo to szanuje jego decyzję.

W rozmowie z gazetą "The Sun" dodał:

- Co sądzę o odejściu Jasona? Ta praca nie jest dla każdego i wygląda na to, że nie jest to praca dla Jasona, nieważne z jakich powodów. Widocznie miał swoje powody, dla których podjął decyzję o wycofaniu się z tego przedsięwzięcia.

- Szkoda mi Take That, ponieważ to, co jest między nami jest wyjątkowe, więc gdy ktoś odchodzi, atmosfera się pogarsza. Ale Jason musi żyć swoim życiem. Czego ja bym chciał? Chciałbym, aby nadal grał w zespole. Ale to jego życie i mogę mieć tylko nadzieję, że jest szczęśliwy, zajmując się tym, czym obecnie się zajmuje.