Sasha Strunin w koronkowej sukni
Sasha Strunin debiutowała, gdy miała zaledwie 16 lat. O utalentowanej nastolatce zrobiło się wówczas bardzo głośno.
Strunin jest dzieckiem śpiewaków operowych. Po raz pierwszy na scenę trafiła jako... dwulatka. Brała też udział w konkursach piosenki i festiwalach muzycznych. Rozpoznawalność przyniósł jej udział w programie "Idol", w którym doszła do półfinału. Krótko po tym otrzymała propozycję od producenta kompletującego zespół The Jet Set.
To właśnie piosenki nagrane z tym składem przyniosły Strunin największą popularność. W 2007 roku wokalistka została reprezentantką polski na 52. konkursie Eurowizji z piosenką "Time to Party". Niestety, The Jet Set nie zakwalifikował się do finału.
Od 2009 roku Strunin rozpoczęła karierę solową. Na swoim koncie ma trzy albumy. W międzyczasie zmieniła podejście do show-biznesu oraz postawiła na stonowany, "dorosły" wizerunek. Króciutkie topy i wyzywające kreacje zamieniła na eleganckie sukienki.
Ostatnio Sasha pojawiła się na wieczorze z unikatową sztuką Bogny Jarzemskiej-Misztalskiej i przykuła uwagę fotoreporterów. Na tę okazję wybrała bowiem transparentną, koronkową suknię z głębokim dekoltem. Tym samym odsłoniła bieliznę...
Myślicie, że piosenkarka wraca do śmiałych, eksponujących ciało stylizacji? Przypominamy, że brała udział w sesjach dla magazynu "CKM", a w 2008 roku została laureatką plebiscytu na najseksowniejszą Polkę wszech czasów.
Bardzo zmieniła się od tego czasu? Co myślicie o jej kreacji?