Stifler z "Warsaw Shore" na starym zdjęciu. Wow!
Damian Zduńczyk, bliżej znany jako Stifler, to bez wątpienia najbarwniejsza postać popularnego wśród nastolatków programu "Warsaw Shore - Ekipa z Warszawy".
"Stifi" nigdy nie ukrywał, że celem jego życia jest budowanie popularności na programach typu reality show.
Sam nawet przyznaje w wywiadach, że nie wyobraża sobie siebie w "normalnej" pracy na etacie. Do dziś celebryta dorobił się zatem kilku głośnych skandali z seksem i alkoholem w tle.
Nie sposób jednak odmówić mu pociesznego stylu, z jakim pokonuje kolejne trudności i afery na swojej drodze. Całkiem niedawno musiał tłumaczyć się z wulgarnego zachowania w stosunku do szalejących za nim nastolatek. Czasem jednak można odnieść wrażenie, że Stifler cieszy się przywilejem nietykalności. Większe i mniejsze grzechy zwykle po prostu szybko mu się odpuszcza...
Stifler ma ponadto rzesze wiernych fanek, a jego profil na Instagramie przekroczył już magiczną granicę 200 tys. "followersów". Celebryta pielęgnuje w mediach społecznościowych wizerunek pierwszego imprezowicza w kraju. Na wielu zdjęciach pozuje wraz z innymi uczestnikami "Warsaw Shore", czasem uchyli rąbka tajemnicy na temat swojego prywatnego życia.
Ostatnio "Stifi" zaskoczył swoich fanów nietypowym ujęciem. Celebryta wrzucił na swój oficjalny profil zdjęcie sprzed... 8 lat.
Wydawać by się mogło, że to niewiele czasu, by przejść głęboką metamorfozę, jeśli chodzi o wygląd, tymczasem Damian Zduńczyk prawie w ogóle nie przypomina siebie z czasów, z których go znamy! Włosy postawione na sztorc na żelu, brak tatuaży na szyi i biały kołnierzyk spod popielatego sweterka z dekoltem w serek nijak nie współgrają z jego teraźniejszym wizerunkiem. Co myślicie o takiej "wersji" Stiflera?