Tom Brady pozostawia Gisele Bündchen decyzję o powiększeniu rodziny
Zawodnik NFL nie wyklucza, że ich dzieci będą miały w przyszłości rodzeństwo.
Zawodnik NFL, który razem z modelką ma dwoje dzieci - Benjamina (6 l.) i Vivian (3 l.) - nie wyklucza, że ich dzieci będą miały w przyszłości rodzeństwo.
Powiedział:
- To zazwyczaj zależy od żony, prawda? To w pewnym sensie jej decyzja. Niczego nie wykluczam.
39-letni sportowiec cieszy się, że ma wiele wspomnień z czasu spędzonego z dziećmi i lubi np. odbierać je ze szkoły.
W rozmowie z "E! News" dodał:
- Mam czas, żeby zawozić je do szkoły, odbierać je ze szkoły, kłaść je spać i czytać im książki.
- Wszyscy mówią: Czas tak szybko płynie! Oczywiście, ale trzeba cieszyć się tymi wszystkimi momentami, ponieważ tylko raz w życiu będą np. po raz pierwszy szły do szkoły. Odebranie ich ze szkoły w takim dniu jest bardzo fajne. To są wspomnienia, które będę miał do końca życia. Mam nadzieję, że one również.
36-letnia modelka wyznała wcześniej, że stara się wygospodarować trochę czasu dla siebie, aby uciec na chwilę przed stresem związanym z macierzyństwem.
Powiedziała:
- Musiałam zmienić trochę swoje życie odkąd zostałam mamą. Moje dzieci są wspaniałe i kochane, ale również wymagające!
- Muszę wszystko planować, żeby mieć pewność, iż spełnione są wszystkie potrzeby dzieci i naszej rodziny. Gdy wpiszę do kalendarza nasze obowiązki, upewniam się, że mam trochę czasu dla siebie, żeby naładować baterie.
Gisele wyznała również, że medytacje pozwalają jej być bardziej skupioną.
Dodała:
- Gdy czuję się przytłoczona obowiązkami, to wstrzymuję na chwilę oddech. Nauczyłam się na chwilę zatrzymać, zrelaksować, głęboko oddychać i dzięki temu w ciągu kilku sekund czuję się lepiej i jestem gotowa, żeby w bardziej spokojny sposób poradzić sobie z daną sytuacją. Medytacja również jest wspaniałym wynalazkiem. Gdy nie mam na nią czasu, to nie jestem tak bardzo skupiona, cierpliwa i nie mam tak jasnego umysłu.