Violetta Arlak przeszła metamorfozę. Po lokach nie ma już śladu
Violetta Arlak przeszła ogromną metamorfozę. Aktorka znana z serialu "Ranczo" zdecydowała się na spektakularną zmianę swojego wyglądu. W ostatnim czasie zrzuciła zbędne kilogramy, a teraz postawiła na nową fryzurę. Po charakterystycznych lokach nie ma już śladu. Spójrzcie na to zdjęcie!
Violetta Arlak przeszła metamorfozę
Violetta Arlak popularność zawdzięcza m.in. roli w serialu "Ranczo". Wcieliła się w rolę Haliny Kozioł, czyli żony wójta, którego zagrał Cezary Żak. Bardzo szybko zyskała sympatię i podbiła serca widzów, którzy docenili jej grę. Aktorka ma jednak na koncie znacznie więcej ról zarówno filmowych, telewizyjnych jak i teatralnych.
Violetta Arlak jako Halina Kozioła nosiła wyrazisty makijaż, stawiała na kolorowe cienie i mocno podkreślone usta. W przypadku stylizacji było podobnie. Wybierała intensywne kolory, różnego rodzaju wzory i fasony. Fani serialu "Ranczo" uwielbiali sposób bycia żony wójta.
Aktorka jeszcze podczas kręcenia serialu zdecydowała się na metamorfozę. W sumie zrzuciła 20 kilogramów. W rozmowie z "Rewią" opowiedziała, z czego musiała zrezygnować. "Dziesięć lat temu powiedziałam kilogramom: stop! Od tamtej pory nie zapraszam zbyt często gości do domu, bo wtedy wypadałoby coś ugotować. A ja nie chcę, żeby jedzenie było głównym powodem spotkań towarzyskich. Dlatego zdecydowanie wolę kawiarnie" - wyznała aktorka.
Violetta Arlak zdecydowała się na zmianę fryzury
Aktorka dla wielu osób kojarzy się z burzą blond loków. Jak się okazuje, po tej charakterystycznej fryzurze nie ma już śladu. Aktorka nowymi włosami zachwyciła na nagraniach do specjalnego odcinka "Szansy na sukces". Na planie pojawiła się w czarnych obcisłych spodniach, do których dobrała prześwitującą bluzkę w kropki.
Zobacz także: Antoni Królikowski w ogniu krytyki. Korwin Piotrowska i Minge komentują aferę i stają za Opozdą
Violetta Arlak pozostała przy blondzie, ale platynę zmieniła na cieplejszy odcień. Tym razem aktorka ma beżowy kolor włosów z nieco przyciemnionymi końcówkami. Zniknęły loki, ale za to pojawiła się delikatna grzywka.
Long bob, na który zdecydowała się Violetta Arlak to cięcie, które od lat nie wychodzi z mody i pasuje niemal każdej kobiecie. W dodatku aktorka postawiła na tzw. curtain bangs. Ta grzywka to powiew świeżości i lekkości. W dodatku odmładza i dodaje uroku.
***
