Wielozadaniowość Ashley Graham

Popularna modelka plus size zaprezentowała, jak wygląda multitasking w jej wykonaniu.

Ashley Graham podczas gali w Metropolitan Museum
Ashley Graham podczas gali w Metropolitan MuseumEast News

Młode mamy zwykle narzekają na brak czasu i kompletną dezorganizację życia codziennego - co nie dziwi, bo liczba obowiązków skupiających się wokół małego człowieka jest ogromna.

Jednak Ashley Graham, mimo że nie tak dawno została mamą, nie zwalnia tempa. Wciąż wrzuca zdjęcia z nowych sesji zdjęciowych, a uśmiech nie schodzi z jej twarzy.

Ostatnio, na swoim Instagramie zaprezentowała prawie 12 mln obserwującym, jak naprawdę wygląda jej praca.

Przygotowania do sesji, podczas której miała na głowie aż 17 dopinek ze sztucznymi włosami, połączone z odciąganiem pokarmu dla synka? Dla Ashley to żaden problem!

Jak sama przyznała, taka fryzura sporo ważyła, ale czego się nie robi dla dobrych zdjęć. Musimy przyznać, że zaimponowała nam swoim podejściem do życia!

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas