Wiosenna odmiana

Nowy kierunek w makijażu to... niewidoczny makijaż. Nie matujemy niepotrzebnie skóry, nie obciążamy jej ciężkimi podkładami. Cera ma być dobrze nawilżona i błyszcząca, więc nakładając podkład, zmieszaj go z kremem lub bazą rozświetlającą. Zamiast klasycznego różu, możesz użyć pudru rozświetlającego.

W tym sezonie królować będą neonowe usta błyszczące jak lakier. Postaw na ciepły kolor szminki - jest zdecydowanie bardziej uniwersalny niż czerwień z domieszką różu. Przed nałożeniem pomadki warto musnąć usta pudrem w kamieniu, nałożyć na nie podkład lub korektor. Najlepiej sprawdzi się ten ostatni, ponieważ ma delikatną konsystencję i nie wysuszy warg.

Wiosną nie wyciągaj kresek do góry - mają być grube i proste. Rysując je, w pierwszej kolejności poprowadź linię na środku powieki, delikatnie opierając eye-liner na linii rzęs. Przedłuż kreskę do zewnątrz, koniecznie w linii prostej. By stworzyć wyrazistszy makijaż, narysuj linię trochę wyżej i wypełnij pustą przestrzeń eye-linerem.

To alternatywa dla mocnego makijażu. Powiekę pomaluj jasnym cieniem i delikatnie wytuszuj rzęsy. Na brzeg sztucznych rzęs nałóż klej, poczekaj trzy sekundy i przyklej, zaczynając od środka powieki, a kończąc na zewnętrznym kąciku oka. Eye-linerem zamaluj granicę między brzegiem rzęs a powieką i ponownie wytuszuj rzęsy.

Pastele w nowoczesnym wydaniu mają nieco ekstrawagancki charakter. Niebieskie powieki to tylko jeden z wariantów trendu: możesz wybrać limonkę, mleczną lawendę czy budyniowy żółty. Cienie nakładaj na bazę lub korektor. Uwaga: podkreślamy albo oczy, albo usta.