Zofia Zborowska z ważnym apelem do firm. "Lepiej przekażcie te rzeczy do Domu Samotnej Matki"
Zofia Zborowska i Andrzej Wrona na początku sierpnia zostali rodzicami. Aktorka z racji tego, że jest bardzo aktywna na Instagramie, zasypywana jest produktami różnych firm z ubrankami i akcesoriami dla jej nowonarodzonej córeczki. Jak zareagowała na wysyłki?
Zofia Zborowska od kilku tygodni celebruje bycie mamą. Jeszcze będąc w ciąży dzieliła się z obserwatorami prawdziwymi, szczerymi relacjami ukazującymi czas przed porodem nie tylko w cukierkowym świetle. Podkreślała, że oczekiwanie na dziecko nie wiąże się tylko i wyłącznie z kolorowymi chwilami, ale bywa też męczące. Równie szczerze wypowiada się na temat połogu.
Aktorka na swoim profilu propaguje również ekologiczny tryb życia. W myśl tego oraz ukazywania autentyczności macierzyństwa, zwróciła się z bardzo ważnym apelem do firm z produktami dla młodych mam i noworodków.
Jako celebrytka z ogromnymi zasięgami, Zofia Zborowska jest stale zasypywana ofertami od firm, które chcą reklamować się na jej Instagramie oraz stale robią jej wysyłki różnymi produktami. Aktorka podkreśla jednak, że przy wyborze współprac jest bardzo wymagająca i ostrożna.
Tym razem zwróciła się z apelem do firm, które po porodzie wysyłają jej swoje produkty.
Drogie firmy, którym nie odpisuję na wiadomości priv (nie mam jak-tego tyle jest). NICZEGO nie potrzebujemy z Nadziejką. Absolutnie WSZYSTKO już mamy, zatem dziękujemy za wszystkie propozycje współprac i prezentów, ale tak jak już napisałam: wszystko mamy. Rzeczy, które firmy mimo braku mojej odp i tak wysyłają w ramach prezentu- oddaję osobom potrzebującym. (...) Lepiej przekażcie te rzeczy do domu Samotnej Matki, a nie wysyłajcie to nam.
- napisała Zofia Zborowska na swojej instagramowej relacji.
Nigdy nie należałam do osób typu "dają to bierz". Staram się żyć wg idei less waste, dlatego jeszcze raz proszę: jeśli Wam nie odpisuję to oznacza to prawdopodobnie "dziękuję, ale już wszystko mamy".
- dodała aktorka.
Trzeba przyznać, że apel gwiazdy jest bardzo odpowiedzialny i dość nietypowy w polskim show-biznesie.
Myślicie, że firmy wezmą sobie słowa Zosi do serca i naprawdę zaczną przekazywać produkty wysyłane celebrytom dla tych, którzy naprawdę ich potrzebują?
Przeczytaj również: