5 tajemnic kiełków
Młodziutkie pędy są prawdziwą kopalnią substancji odżywczych. Zwłaszcza wiosną!
2. Kiełki to skoncentrowane witaminy. We wszystkich gatunkach kiełków znajduje się pełen zestaw witamin, różnią się one jedynie ilością. Przykładowo szczególnie dużo witaminy A zawierają kiełki fasoli mung i adzuki, rzodkiewki, gorczycy, soi, soczewicy, lucerny, słonecznika. W witaminę B1 bogata jest pszenica i soja. Witaminy B2 najwięcej jest w kiełkach soi i gorczycy. Witaminy PP i B6 znajdziemy w kiełkach soi, pszenicy i fasoli, a biotynę - w kiełkach lucerny i rzodkiewki.
3. Rosną naturalnie - do ich produkcji nie używa się środków ochrony roślin ani nawozów. Mogą je bezpiecznie spożywać wegetarianie i makrobiotycy. Spożywając skiełkowane ziarno dostarczamy organizmowi zharmonizowane składniki odżywcze w naturalnej postaci. Warto zauważyć, że kiełki są podstawą prawidłowo zbilansowanej diety wegetariańskiej. Ze względu na zawartość składników odżywczych są polecane przy różnego rodzaju dietach odchudzających i prozdrowotnych.
4. Kiełki należy odpowiednio przechowywać. Najlepiej kupować skiełkowane nasiona w sklepach, w których przechowuje się je w chłodni. Przed spożyciem warto je przepłukać pod bieżącą wodą. Kiełki roślin strączkowych należy zalać na 2-3 minuty wrzątkiem. Świeże kiełki, wyhodowane w domu, możemy przechowywać w lodówce w przykrytym naczyniu nie dłużej niż 5 dni.
5. Kiełki można jadać na wiele sposobów. Po ścięciu stanowią zdrowy dodatek do rozmaitych dań. Doskonale komponują się z owocami, twarożkiem, jogurtem, kefirem i warzywami. Możemy również wzbogacać nimi zupy oraz farsze do pierogów lub krokietów, kanapki i sałatki. Doskonale smakują z jajkiem na twardo i jajecznicą, w zupie i spaghetti, w pastach i twarożkach. Jeśli dodajemy je do dań gotowanych i smażonych, kiełki należy wrzucać na końcu i wymieszać.