Cebula na ból głowy i gardła, zaparcia i impotencję

Kuzynka czosnku - cebula - ma prawie tyle samo korzyści zdrowotnych co on i wspomaga leczenie wielu chorób i dolegliwości. Występuje w różnych kolorach, kształtach, formach i rozmiarach. Jest uznawana za jeden z najlepszych produktów używanych w dowolnej formie: smażonej, gotowanej, surowej, pieczonej czy grillowanej.

article cover
©123RF/PICSEL

Sposób przygotowania

©123RF/PICSEL

Wszyscy zgadzamy się z faktem że głównym problemem w przypadku spożywania cebuli jest jej siarkowy zapach. Powstrzymanie się od płaczu w kontakcie z warzywem bywa nie lada wyzwaniem. Po obraniu cebuli ze skóry, pokrój ją i zanurz każdy kawałek w zimnej wodzie, co nieco zneutralizuje aromaty.

Jeśli chcesz pozbyć się zapachu z ust po spożywaniu cebuli, zjedz kilka gałązek pietruszki. To powinno załatwić sprawę.

Zwalczanie chorób

©123RF/PICSEL

Pieczesz czy prażysz ziemniaczki? Dokładnie to samo możesz zrobić z cebulą. Należy jednak unikać pieczenia cebuli w folii aluminiowej, ponieważ prowadzi to do wydzielania jadu kiełbasianego.

W zależności od miejsca na świecie, zastosowań cebuli jest całe mnóstwo. Udowodniono między innymi, że:

- wpływa na zmniejszenie stanów zapalnych,

- stosowana jako środek wykrztuśny w połączeniu z miodem i oliwą z oliwek likwiduje bóle gardła

- pomaga w przypadku owrzodzenia żołądka

Syrop z cebuli na zaparcia

©123RF/PICSEL

Jedzenie cebuli przynosi dobre wyniki regeneracyjne w przypadku wielu schorzeń i dolegliwości. Syrop przyrządzony z cebuli spożywany cztery do sześciu razy dziennie jest skuteczny w leczeniu chorób i stanów chorobowych, takich jak kamica nerkowa, hemoroidy oraz zaparcia.

Cebula koi ból po użądleniu

Cebula znana jest również z przynoszenia natychmiastowej ulgi w przypadku zastosowania na miejsce użądlenia pszczoły. Inne stany, które można złagodzić przy pomocy cebuli, to gorączka, bóle głowy, biegunka, impotencja oraz robaki jelitowe.

Nieważne, jaki posiada kolor czy kształt. Cebula jest świetnym depozytem dobrych składników.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas