Co uczula często, a co rzadko

Chcesz ograniczyć ryzyko alergii pokarmowej u smyka? Sprawdź, jakie produkty możesz mu serwować bez obaw, a do których powinnaś podchodzić ostrożnie.

Jeśli rodzice są alergikami, pociecha mogła odziedziczyć tę skłonność
Jeśli rodzice są alergikami, pociecha mogła odziedziczyć tę skłonnośćThetaXstock

Alergolodzy i dietetycy radzą, aby działać zapobiegawczo i w pierwszych latach życia opierać dietę szkraba głównie na produktach bezpiecznych, czyli uczulających sporadycznie. Poznaj je, zanim zaczniesz rozszerzać menu brzdąca.

Zapamiętaj także pokarmy, które często wywołują u maluchów reakcję alergiczną i wprowadzaj je bez pośpiechu, w niewielkich ilościach.

Tym przysmakom możesz zaufać

Wymienione niżej produkty są powszechnie uznawane za bezpieczne. Trzeba jednak pamiętać, że nawet one mogą u niektórych maluchów wywołać reakcje alergiczne.

• Mleko mamy

Wspomaga dojrzewanie układu pokarmowego maluszka, a im sprawniej on funkcjonuje, tym mniejsze jest ryzyko reakcji alergicznej.

Pokarm zawiera też substancję hamującą rozwój alergii: immunoglobulinę s-IgA. Dlatego warto karmić brzdąca piersią przynajmniej przez 6 miesięcy.

Pamiętaj!

Jeśli u malca żywionego wyłącznie twoim mlekiem zauważysz objawy alergii, wyłącz ze swej diety pokarmy, które mogły ją wywołać.

• Ziemniaki

Mogą być pierwszym warzywem w menu niemowlęcia. Do ziemniaczanego purée, warto dodać nieco mleka z piersi lub modyfikowanego.

• Kukurydza

Małemu dziecku można podać kleik lub kaszkę kukurydzianą już w 6. miesiącu życia, a sama kukurydza może pojawić się w jego menu po 7. miesiącu.

Najlepsza jest świeżo ugotowana.

Pamiętaj! Kukurydzę z puszki i prażoną odradzamy nawet kilkulatkom, bo są one niezbyt zdrowe.

• Ryż

Po raz pierwszy warto go podać smykowi pod postacią kleiku ryżowego z mlekiem z piersi lub modyfikowanym (po 4.-5. miesiącu, bo zbyt wczesne wprowadzenie nowości zwiększa ryzyko alergii).

• Dynia, buraki, marchew

Warzywa te są bezpieczne już dla niemowląt po 5.-6. miesiącu, jednak wyjątkowo mogą się stać przyczyną alergii.

Podobnie jest w przypadku brokułów, kalafiora, kabaczka. Dlatego na wszelki wypadek wprowadzaj je pojedynczo, co 2-3 dni.

Pamiętaj! Rozszerzając jadłospis za pomocą jarzyn ze słoiczków, najpierw sięgaj po dania jedno-, a potem dwuskładnikowe (np. marchew i brokuły).

• Jabłka, gruszki, morele

To najbezpieczniejsze owoce. Możesz je podać dziecku w drugim półroczu życia, ale nie wcześniej niż przewiduje kalendarz żywienia (a w przypadku alergików - nawet później).

Rzadko wywołują uczulenie także jagody i brzoskwinie.

• Mięso indyka

Podobnie jak mięso królika uchodzi za bezpieczne nawet dla półrocznych smyków. Alergię rzadko wywołuje też mięso kaczki i gęsi, jednak jest ciężkostrawne - odpowiednie dopiero po 2. roku.

Pamiętaj! Mięso z kurczaka czasem bywa źle tolerowane, np. przez dzieci z alergią na jajka.

• Kasze i zboża

Gluten, czyli białko obecne w większości zbóż (m.in. w pszenicy, życie, jęczmieniu, owsie) jest, wbrew powszechnie panującej opinii, dość bezpieczny.

Małe ilości pszennej kaszki, np. manny, podaje się już maluchom w 5. miesiącu życia (jeśli są karmione piersią) lub w 6. (żywionym mlekiem modyfikowanym).

Wprawdzie małe dzieci mogą zareagować alergią na gluten, ale znacznie rzadziej niż np. na produkty mleczne.

Leczenie alergii polega na czasowym wyeliminowaniu tego szkodliwego białka z diety malucha. Rokowania są zazwyczaj dobre, bowiem wraz z upływem czasu, gdy układy pokarmowy i odpornościowy dziecka dojrzewają, alergia na gluten samoczynnie mija.

Te produkty wprowadzaj ostrożnie

Włączaj je do menu pojedynczo, co 3 dni, obserwując reakcję dziecka. Gdy malec jest alergikiem, podawaj je nieco później, niż przewiduje kalendarz żywienia, w porozumieniu z lekarzem.

• Mleko i jego przetwory

Białka mleka krowiego (kazeinowe i serwatkowe) są najczęstszą przyczyną alergii u małych dzieci. Karmiąca mama alergika powinna unikać mleka oraz produktów mlecznych.

Dziecku na butelce lekarz zaleci mieszankę mlekozastępczą (np. Nutramigen, Bebilon Pepti), a malec, który ma skłonność do alergii (ale nie stwierdzono jej jeszcze), może pić mleko hipoalergiczne, np. NAN HA, Bebilon HA.

Pamiętaj! Smykowi z potwierdzoną alergią na białko mleka nie należy podawać również serów, masła, margaryny mlecznej, lodów, naleśników.

• Jajka

Należy je wprowadzać ostrożnie - od 7. miesiąca tylko żółtko (najpierw pół co drugi dzień), a całe jajo dopiero ok. 12. miesiąca (białko mocniej uczula).

• Soja

Na jej białko uczula się co 5 niemowlę z alergią na białko mleka, więc do menu każdego brzdąca wprowadzamy ją najwcześniej w 10. miesiącu życia.

Pamiętaj! Soja jest ukryta w wielu produktach, m.in. w drożdżówkach, lodach, herbatnikach, batonach.

• Ryby

Mogą wywołać u dziecka silną reakcję alergiczną, także ze strony układu oddechowego.

Zdrowemu smykowi można je podać już w 7. miesiącu, uczulonemu - dopiero w 2. roku życia.

Pamiętaj! Alergikowi ostrożnie podawaj także tran.

• Truskawki i maliny

Nie powinny ich jeść niemowlęta (pierwszy owoc podajemy w 2. roku życia). Często uczulenie na te owoce mija samoistnie, gdy system trawienny dziecka staje się bardziej dojrzały.

• Cytrusy i spółka

Reakcja alergiczna może wystąpić u malucha nie tylko po zjedzeniu pomarańczy czy mandarynki, ale także ananasa, mango, melona czy papai.

Smak owoców cytrusowych i egzotycznych malec może poznać po skończeniu 12. miesiąca życia, a jeśli jest alergikiem, jeszcze później.

• Kakao

Ten ważny składnik ulubionej przez dzieci czekolady znajduje się na liście silnych alergenów pokarmowych.

Zdrowemu dziecku produkty z dodatkiem kakao i czekolady (np. kaszki, płatki śniadaniowe) można podać po 1. roku życia. Maluchowi zagrożonemu alergią - po 2. roku.

• Orzechy

Najbardziej uczulają ziemne, laskowe, włoskie, brazylijskie. Zwykle podaje się po 2. urodzinach, ale brzdącom obciążonym alergią - dopiero po 3. roku.

Pamiętaj Groźne mogą być nawet śladowe ilości orzechów, występujące np. w czekoladzie, płatkach śniadaniowych, lodach, ciastkach czy budyniach.

Mam dziecko
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas