Zawsze dodawaj garść do gotowania. Bób nie przyniesie wstydliwego problemu
Bób to niekwestionowany król strączków latem. Z ogromnych i sycących ziaren można przygotować tyle potraw i przekąsek, że wszystkie trudno zliczyć na palcach obu rąk. Niezależnie od tego, jak bób jemy, zawsze istnieje jeden problem: mogą czekać nas wzdęcia, które powodują dyskomfort. Oczywiście są na to sposoby, więc czas poznać, co zrobić, żeby bób nie wzdymał.

Spis treści:
Co dodać do bobu, żeby nie wzdymał?
Mamy solidną porcję bobu? Czas go ugotować. Choć istnieje wiele patentów, jak go gotować, by był miękki, trzeba poznać sposoby, żeby nie wzdymał. Co trzeba dodać do garnka z bobem? Wystarczy sięgnąć po kilka gałązek kopru, solidną porcję kminku albo cząbru, które wsypujemy lub wrzucamy do garnka. Niektórzy zaś polecają, aby zamiast powyższych przypraw, do gotującego bobu dodać kilka liści laurowych, żeby zminimalizować ryzyko wystąpienia wzdęć.
Masz bób? Patent może pomóc przy wzdęciach
Kiedy mamy pod ręką bób, trudno się powstrzymać, aby ugotować go od razu. Jeśli jednak zależy nam na tym, aby po jego zjedzeniu nie mieć wzdęć, warto wykonać jedną czynność przed wrzuceniem go do garnka i postawieniu na gazie. Chodzi o moczenie, które może pomóc zlikwidować nieprzyjemne dolegliwości.
Jeśli mamy stary bób, najlepiej przed gotowaniem zalać go wrzątkiem i pozostawić go na kilka godzin. Młodsze strączki można kąpać w wodzie krócej, ponieważ wystarczy jedynie godzina.
Ugotowany bób? Co dalej?
Mamy już ugotowany bób, więc czas na pałaszowanie lub użycie go do innych potraw. Co jeszcze można zrobić, aby uniknąć ewentualnych wzdęć? Choć dla wielu jest to ogromna strata smakowa, warto strączki po prostu obrać, szczególnie w przypadku tych ziaren, które są stare. W przypadku młodego bobu, nie zawsze jest to konieczne, ale trzeba pamiętać, że w przypadku spożywania nadmiernych ilości może powodować uczucie pełności w przewodzie pokarmowym.

Jak gotować bób?
Czy gotowanie bobu jest skomplikowane? Nie, ale warto pamiętać o kilka zasadach, które pozwolą uniknąć kulinarnej wtopy. Jak gotować bób? Przede wszystkim zadbajmy o prawidłowe proporcje wody, której powinno być dwa razy więcej niż ziaren. W trakcie przygotowywania bobu wstrzymajmy się również od jego solenie, zamian możemy dodać łyżkę cukru, który zachować żywy kolor oraz pożądaną chrupkość. Bób będzie gotowy do zjedzenia po około 20 minutach, kiedy jego skórka staje się pomarszczona.
Chcemy mieć słony bób? Sól dodajemy albo pod koniec gotowania w wodzie, albo dopiero przed podaniem, kiedy mamy go w misce.

Co można zrobić z bobu? Wiadomo, że w wersji solo jest najsmaczniejszy, ale można do miski - oprócz soli - dodać solidną porcję posiekanego koperku. Dodatkowo strączki są doskonałą wkładką do letnich surówek i sałatek, które można podać nie tylko w upalne dni. Bób może być także zamiennikiem mięsa w daniach z makaronem, ponieważ zapewnia także solidną porcję pełnowartościowego białka. Jeśli mamy ugotowane strączki, można je przerzucić do kielicha blendera i zmiksować na gładką masę, która będzie idealną pastą kanapkową.