Czerwone diamenty zdrowia
Mianem czerwonych diamentów określane są jagody goji, małe, czerwono-pomarańczowe owoce chińskiej rośliny zwanej kolcowojem szkarłatnym. Czy jest to kolejny wynalazek celebrytów, czy wartościowa roślina, którą warto się zainteresować?
Niektórzy zwykli reagować na owoce mniej popularne od jabłek nieufnie i z niechęcią, inni wręcz przeciwnie - z ciekawością. Do której grupy należysz? Lubisz podróże kulinarne, czy od lat jadasz te same produkty? Świat daje nam szeroką paletę możliwości, sklepy są tak dobrze zaopatrzone, że bez trudu kupimy najbardziej wyszukane smakołyki z drugiego końca globu.
Po co szukać jagód goji?
Jagód tych warto szukać dla wzmocnienia systemu odpornościowego. Nie znam nikogo, kto nie byłby takim parametrem zdrowia zainteresowany. Należą do grupy tak zwanej "superżywności", czyli produktów roślinnych o wyjątkowych właściwościach prozdrowotnych. Warto odnotować , że są istotnym źródłem białka, w skład którego wchodzi 18 aminokwasów. Zawierają również węglowodany i tłuszcze, w tym kwasy omega 6.
Oprócz trzech podstawowych składników odżywczych, jagody goji zapewnią nam bogaty koktajl witamin i minerałów, m.in.: witaminę C i E , witaminy z grupy B oraz wapń, żelazo, cynk, fosfor. Będą opóźniały procesy starzenia komórek, dbały o nasz system nerwowy i układ kostny, a także zapobiegały anemii. Ich koronnym argumentem jest rozpuszczalny w wodzie bioaktywny kompleks polisacharydowy LBP. Naukowcy zgonie potwierdzają, że stymuluje on system immunologiczny człowieka, wykazuje działanie przeciwutleniające i antynowotworowe. Z badań wynika, że kompleks LBP hamuje przyrost komórek rakowych w chorobie nowotworowej żołądka, okrężnicy, sutka, gruczołu krokowego czy płuc.
I tu pojawia się pokusa: "Takie zdrowe, dobroczynne działanie - zjem ile się da". Niekoniecznie. Jak zawsze umiar i zdrowy rozsądek są najlepszym kryterium decyzyjnym. Owoce te są dosyć kaloryczne i nie powinny być zjadane bez limitu. Zaleca się aby dzienna dawka nie przekraczała 5-10 gramów.
Jak je jeść?
Można solo, tak, jak rodzynki. Można z nich zrobić ozdobny i wartościowy składnik deserów i sałatek. Każdy znajdzie dla siebie najlepszą metodę, aby jagody goji zagościły na stałe w menu. A czy coś więcej możemy z nich dostać? Okazuje się, że tak - mogą przyczynić się rówież do normalizacji poziomu cukru we krwi. Zjadane regularnie pozwolą ustabilizować ciśnienie i poziom cholesterolu.
Pomarańczowa czerwień owoców goji jest antidotum na wszelkie problemy naszych oczu. Jagody te pomogą utrzymać siatkówkę w dobrej kondycji, pozwolą zapobiec zwyrodnieniu plamki żółtej i ochronić oczy przed niekorzystnym promieniowaniem UV.
A kto nie powinien po nie sięgać? Przede wszystkim nie zaleca się zjadania świeżych, niedojrzałych jagód, bo może to prowadzić do zatrucia. Nie są rekomendowane kobietom ciężarnym i matkom karmiącym. Mogą wchodzić w interakcje z lekami, stąd zwłaszcza jeśli leczysz choroby przewlekłe - dopytaj lekarza czy jedzenie jagód goji jest dla ciebie korzystne.
Ewa Koza, dietetyk, autorka bloga mamsmak.com, MAM s’MAK na życie