Czym jest zielona kawa i dlaczego warto ją pić?

Wiele osób nie wyobraża sobie rozpoczęcia dnia bez filiżanki aromatycznej, czarnej kawy. Picie jej w rozsądnych ilościach nie niesie ze sobą negatywnych konsekwencji, za to może poprawić funkcjonowanie organizmu: dodawać energii, zwiększyć odporność na stres czy regulować ciśnienie tętnicze krwi. Kawę można pić na wiele sposobów, a na rynku znajduje się mnóstwo odmian palonych ziaren. Jednak mniej popularna jest zielona kawa, która ma zdecydowanie inny smak i aromat, za to przewyższa właściwościami wszystkim znane czarne ziarna. To źródło witamin, minerałów i kwasu chlorogenowego, który ma niebagatelny wpływ na prawidłowe działanie organizmu. Zielona kawa ma o wiele więcej prozdrowotnych właściwości. Jakich? Przekonajmy się.

Owoce kawy
Owoce kawy ©123RF/PICSEL

Czym jest zielona kawa?

Zbiór kawy
©123RF/PICSEL

Zielona kawa nie jest odrębną odmianą ziaren, które są powszechnie nam znane. Uzyskuje się ją w taki sam sposób, jak czarną, jednak nie poddaje się jej procesowi palenia (stąd często można spotkać nazwę: kawa surowa). Charakteryzuje się zieloną barwą, a także odmiennym od czarnego naparu smakiem, który jest zdecydowanie mniej intensywny i delikatniejszy. Niektórzy porównują ją do zielonej herbaty z lekkim, kwaśnym posmakiem.

Dlaczego surowa kawa jest zielona?

Zielona kawa zawdzięcza swoją barwę kwasowi chlorogenowemu. Można znaleźć go w różnych produktach, takich jak aronia, miód, kakao, jednak to w zielonych ziarnach jest jego największe stężenie. Kwas chlorogenowy zaliczany jest do antyoksydantów – substancji, które mają potencjał do szybszego usuwania z organizmu wolnych rodników (głównej przyczyny powstawania nowotworów), a także spowalniają procesy starzenia się komórek organizmu oraz zmniejszają prawdopodobieństwo występowania chorób cywilizacyjnych. Niestety, kwas chlorogenowy ginie podczas obróbki cieplnej, dlatego w palonych ziarnach są jedynie jego znikome ilości.

Co jeszcze można znaleźć w zielonej kawie?

Zielona kawa
©123RF/PICSEL

Kawa zielona to nie tylko bogate źródło kwasu chlorogenowego. Obfituje bowiem w inne, równie cenne dla zdrowia substancje, takie jak polifenole, kofeina czy kwas salicylowy. To również skarbnica witamin, np. z grupy B i C oraz kwasu foliowego. W zielonej kawie obecne są również minerały, wśród których warto wymienić wapń, potas, sód, magnez, żelazo, fosfor i cynk.

Dostępność zielonej kawy

Zielona kawa, podobnie jak palona, jest dostępna w całych ziarnach albo w postaci zmielonej. Można ją parzyć tak samo, jak tradycyjny napar. Oprócz tego na rynku można nabyć suplementy diety zawierające zieloną kawę, gdyż przypisuje się jej właściwości odchudzające. Dzięki zawartości kwasu chlorogenowego łatwej jest pozbyć się zbędnej tkanki tłuszczowej i zapobiegać napadom nagłego głodu, a przygotowany z ziaren peeling jest pomocny w pozbyciu się różnych niedoskonałości skórnych, w tym cellulitu.

Zalety spożywania zielonej kawy

Palone i niepalone ziarna
©123RF/PICSEL

Zielona kawa, oprócz wspomnianych zalet, ma jeszcze szereg innych właściwości. Obecność minerałów, takich jak magnez i potas mogą korzystnie wpływać na prawidłowe ciśnienie tętnicze krwi, a także chronić serce przed chorobami. Natomiast zawarte w kawie antyoksydanty pomagają zmniejszyć ilość wchłanianego przez organizm cukru i zapobiegać nagłym wahaniom poziomu insuliny we krwi. Kwas salicylowy jest środkiem przeciwzapalnym i przeciwgorączkowym, dlatego picie naparu przygotowanego z zielonej kawy pozwala szybciej pokonać drobne infekcje, takie jak na przykład przeziębienie. Nie sposób zapomnieć o działaniu kofeiny, gdyż spożywana w racjonalnych ilościach zwiększa odporność na stres, a także pobudza i pomaga zniwelować zmęczenie.

Przeciwwskazania

Choć zielona kawa ma szereg prozdrowotnych właściwości, to nie może być spożywana jako lek. Zawarte w niej substancje działają wyłącznie profilaktycznie. Mimo wszystko istnieje wąska grupa osób, które nie powinny spożywać zielonej kawy. Dotyczy to szczególnie tych, którzy borykają się z nadciśnieniem tętniczym oraz schorzeniami sercowymi. Ponadto powinny jej unikać kobiety w ciąży oraz karmiące piersią.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas