Dieta dla mocnych kości
Układ kostny stanowi dla naszego ciała swoiste rusztowanie. Ważne więc, aby był w jak najlepszym stanie. Kości zaczynają się budować już na etapie życia płodowego, a ich mineralizacja i wzrost trwa jeszcze długo po narodzinach.
Szczytową masę kostną człowiek osiąga około 25 roku życia, potem następuje powolny jej ubytek. Mamy zatem dużo czasu, aby zadbać o jak najlepszą jakość naszych kości. Według doniesień naukowych, na stan kości w około 60 proc. wpływają czynniki genetyczne. Pozostałe 40 proc. determinowane jest naszym stylem życia.
Sami warunkujemy kondycję kości i zębów poprzez wybór aktywności fizycznej, rodzaju diety i rezygnację z palenia papierosów. Naukowcy są zgodni, że palenie nasila chorobę metaboliczną kości - osteoporozę. W jakim procesie to zachodzi, dyskusja wciąż trwa. Jedno jest pewne - dym papierosowy nasila tworzenie komórek kościożernych, osłabiając tym samym kościec człowieka.
Sytuacją wymagającą szczególnej uwagi jest oczywiście ciąża. Matka potrzebuje zabezpieczyć podaż wapnia w diecie, aby kościec dziecka nie był budowany kosztem jej kości i zębów. Jeśli w diecie ciężarnej nie będzie wystarczającej dawki do budowy nowego organizmu, okradany będzie układ kostny matki, zwiększając prawdopodobieństwo osteoporozy. Nie mniej ważna jest obecność witaminy D, która nie tylko warunkuje wchłanianie wapnia, ale wzmacnia też osteoblasty - komórki kościotwórcze.
Duże osłabienie kości zagraża również kobietom w okresie menopauzy. Proces ten związany jest wówczas ze zmianami architektonicznymi kości, charakterystycznymi dla niedoboru estrogenów. Osteoporozą w podeszłym wieku zagrożeni są również mężczyźni. Chorobą tą najsilniej obciążona jest rasa biała.
Co włączyć do jadłospisu?
Przede wszystkim produkty bogate w wapń i witaminę D. Należą tu na pewno mleko i jego przetwory. Mleko krowie jest dla wielu z nas produktem bardzo trudnym do strawienia. Przetworzone produkty mleczne, takie jak: jogurt, kefir, maślanka czy sery stanowią alternatywę. Nie korzystajmy z produktów odtłuszczonych, te są pozbawione witaminy D. Jeśli produkty zawierające mleko również nie są dobre dla naszego przewodu pokarmowego należy szukać wapnia w sardynkach, szprotach, śledziach, produktach pełnoziarnistych, a także w maku, sezamie, migdałach, figach, morelach, soi, amarantusie, komosie ryżowej, jarmużu, brokułach czy natce pietruszki.
Wysoko zmineralizowane wody to również ważne źródło, z którego możemy pozyskać wapń. Sprzyjać nam będą rośliny bogate w witaminę K, która warunkuje wytrzymałość kości. Nawykiem niech się staną warzywa kapustne, zjadane 2-3 razy w tygodniu. Szpinak i pietruszka spożywane regularnie będą korzystnie wpływały na stan kości.
Ważny likopen
Witamina C, obecna w większości warzyw i owoców, ma dla układu kostnego duże znaczenie. Nie mniej ważny jest likopen, obecny głównie w pomidorach. Dowiedziono, że może on skutecznie hamować powstawanie ubytków w masie kostnej, a także zmniejszać ryzyko rozwoju osteoporozy.
Co zaskakujące - likopen z pomidorów przetworzonych jest dla człowieka łatwiejszy do przyswojenia, niż ten z surowego warzywa. Problemy z układem kostnym i jego kondycją dotyczą niestety coraz młodszych osób. Współcześnie z zaawansowaną osteoporozą borykają się już osoby 30letnie. Mamy wpływ na komfort naszego życia, a także na wyhamowanie niekorzystnych zmian. Mamy ogromny wpływ na stan kości naszych dzieci. Wybierzmy zatem zdrowie.
Ewa Koza, dietetyk, autorka bloga mamsmak.com, MAM s’MAK na życie