Dlaczego wegetarianie żyją dłużej?
Wegetarianie żyją średnio od 6 do 9 lat dłużej niż zwolennicy mięsa - potwierdzają najnowsze badania. Zdaniem naukowców nie sprawia to sama dieta bogata w warzywa i owoce sprawia, ale styl życia, jaki wegetarianie prowadzą.
Nie tylko sałata
Badania potwierdzają, że wegetarianie bardziej świadomie dobierają składniki swojej diety i zwracając uwagę na ich wartości odżywcze. O tym, jak wegetarianizm poszerza kulinarne horyzonty przekonuje Polaków także Monika Mrozowska. Aktorka od kilkunastu już lat wierna jarskiej diecie wraz z mężem Maciejem Szaciłło prowadzą program kulinarny i wydają książki, które obalają mit o nudnej diecie jarskiej.
- Ogólne przekonanie jest takie, że osoby niejedzące mięsa cały czas żywią się kanapkami z serem, albo samą sałatą. Między innymi z tego powodu razem z Maćkiem, moim mężem, zaczęliśmy wydawać książki. Chcemy pokazać, że to, co jedzą wegetarianie, nie ma nic wspólnego z tym, co większość ludzi myśli o diecie jarskiej. Nie chcemy nikogo na siłę przekonywać do wegetarianizmu, pokazujemy tylko, jakie kulinarne bogactwo omija nas każdego dnia - powiedziała Monika Mrozowska w jednym z wywiadów.
Postaw na kasze
- Gotując, często sięgam po różne kasze, rośliny strączkowe. Razem z Maćkiem staramy się komponować różne smaki. Myślę, że to właśnie ta różnorodność pokazuje osobom, które nie są zbyt przychylnie nastawione do wegetarianizmu, że ta kuchnia może być bardzo smaczna - dodała.
Jak pokazują przeprowadzone przez Amerykanów badania wegetarianie to także osoby, które bardziej dbają o swoje zdrowie. Nie tylko są bardziej aktywni, pamiętają o regularnych ćwiczeniach, ale i rzadziej sięgają po używki, a w szczególności papierosy. Co więcej, z badań wynika, że przeciętny wegetarianin jest lżejszy od przeciętnego zjadacza mięsa nawet o 13 kilogramów.
Chociaż decyzja o przejściu na dietę wegetariańską motywowana może być względami religijnymi, etycznymi lub czysto zdrowotnymi, to w większości wiąże się nie tylko ze zmianą codziennego menu, ale i całościowego stylu życia. Dzięki czemu, jak podają naukowcy, wegetarianie cieszą się dobrym zdrowiem nawet do 80-tki.
Figi, ser pleśniowy i złocisty sos miodowy - to sposób Moniki Mrozowskiej na smaczne popołudnie z przyjaciółmi. Lekka sałatka, to świetna przystawka i wstęp do dalszego ucztowania.
Lekko, aromatycznie i szybko - to idealny przepis na przystawkę. Jak bez większego wysiłku oczarować podniebienie gości zdradza aktorka Monika Mrozowska.
- Podczas kolacji, na którą zaprosiłam moich przyjaciół, podałam bardzo prostą przystawkę. Na liściach rukoli ułożyłam figi z serem pleśniowym gorgonzolą. Całość polałam sosem na bazie miodu, oliwy i soku z cytryny - zdradza przepis aktorka. - To bardzo prosta przystawka, świetnie się prezentująca - figi zawsze pięknie wyglądają na talerzu. I pobudzająca zmysły i apetyt na dalszy ciąg spotkania - dodaje.
Aktorka zachęca również do przywiązywania wagi nie tylko do tego, co podajemy, ale i jak podajemy.- Można powiedzieć, że mam hopla na punkcie naczyń, bardzo lubię starą zastawę i często ze spacerów na Koło, albo podróży przywożę jakieś ciekawe elementy wyposażenia kuchni. Dzięki temu mogę gościć znajomych nie tylko pysznie, ale i pięknie. Poza tym jedzenie, które gotuję zyskuje dodatkowy walor. Wiadomo, że najpierw jemy oczami - jeżeli coś nam się podoba, będzie nam bardziej smakować - podkreśla Mrozowska.