"Fasolowa dama" zdradza swoje kulinarne sekrety

Moczyć fasolę czy nie? Wiele pań zaskoczy rada Janiny Molek, która w miejscowości Tropie w Dolinie Dunajca już od 10 lat prowadzi wytwórnię Fasolowe Królestwo i czaruje przeróżne dania oraz napoje z małych, niepozornych ziaren.

Trzykrotne gotowanie fasoli zapobiega utracie witamin
Trzykrotne gotowanie fasoli zapobiega utracie witamin123RF/PICSEL

Wiele gospodyń całymi godzinami moczy fasolę przed ugotowaniem. W zależności od gatunku rośliny, czas namaczania trwa od 4 do 12 godzin Zdaniem pani Janiny Molek, zwanej "fasolową damą", ten praktykowany przez wieki zwyczaj nie jest dobry.

- Nie wolno moczyć fasoli, ponieważ staje się ona trucizną, fermentuje się i butwieje - przestrzega gospodyni z Tropia.

Jak zatem przygotować fasolę, aby nie straciła składników odżywczych? Pani Janina radzi, aby po umyciu ziarna od razu włożyć d garnka i zalać zimną wodą - powinno pozostać ok. 15 cm wody nad fasolą. Do wody dodajemy olej i sól. Wszystko doprowadzamy do wrzenia i gotujemy 20 minut, po czym dolewamy zimnej wody do przestudzenia. Następnie fasolę ponownie gotujemy 20 minut i znów dolewamy zimnej wody. Czynność powtarzamy jeszcze raz.

Trzykrotne gotowanie fasoli na pewno zapobiegnie utracie witamin i minerałów. (PAP Life)

PAP life
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas