Gruszki kuszą kształtem i słodyczą
Krytykowane nierzadko za słodki smak, swoich zwolenników kuszą właśnie nim. Faktem jest, że w relacji do innych owoców są kaloryczne, mają jednak niski indeks glikemiczny, więc nie powodują gwałtownego podniesienia poziomu glukozy we krwi.
Zawarty w nich cukier - fruktoza zawsze będzie lepszym wyborem niż pochodzący z produktów cukierniczych. Na pewno warto zachować umiar, jednak gruszki mają sporo prozdrowotnych właściwości, z których opłaca się skorzystać. Unikatowym argumentem gruszek jest jod, rzadko występujący w owocach. Jego wpływ na zdrowie tarczycy trudno przecenić.
Drugi niepowtarzalny as tych kształtnych owoców to bor, który wspiera pracę szarych komórek i wpływa na poprawę koncentracji. Gruszki mogą być zatem wartościową przekąską międzylekcyjną dla dzieci w każdym wieku.
Niezwykle rzadko powodują jakiekolwiek reakcje alergiczne. Są na tyle bezpieczne, że podaje się je już od szóstego miesiąca życia dziecka, jako jeden z pierwszych owoców. Wbrew obiegowym opiniom nie są ciężkostrawne. Mogą je z powodzeniem jeść nawet osoby o wrażliwym przewodzie pokarmowym.
Warto jednak trzymać się kilku podstawowych zasad. Są mocno soczyste, a sok owocowy zaburza trawienie innych treści pokarmowych. Zachowajmy odstęp pełnych dwóch godzin od posiłku i zjedzmy gruszkę jako przekąskę, w innym wypadku dojść może do fermentacji w przewodzie pokarmowym, wzdęć i bólu brzucha. Na pewno trzeba ją dokładnie pogryźć i nie połykać w pośpiechu, bo razem z kęsami połykamy powietrze, a wówczas nie trudno o dyskomfort trawienny.
Oczywiście najbardziej wartościowe są te zjadane ze skórką, ale jeśli mamy poważne kłopoty z żołądkiem czy jelitami, czasem lepiej ją zdjąć i zjeść sam miąższ.
Źródło błonnika
Gruszki zjadane ze skórką dostarczą najwięcej błonnika. Będą więc sprzyjały prawidłowej perystaltyce jelit. Umiejętnie wybierane mogą być nam pomocne w skrajnych sytuacjach: zarówno w trakcie biegunki, jak i zaparcia. Jak wybierać? Osoby, które mają kłopot z biegunką powinny sięgnąć po cierpkie odmiany, które dostarczą przeciwbiegunkowych garbników.
Miękkie i mocno dojrzałe egzemplarze skutecznie pobudzą jelita do pracy i pomogą pozbyć się zaparcia. Gruszki mają ciekawą ofertę witamin i minerałów, a wrześniowe wzmocnienie odporności nie ma ceny. Znajdziemy w nich życiodajną witaminę C.
Druga z gruszkowych witamin: K - poprawi krzepliwość krwi. Obecny w owocach potas dobrze wpływa na pracę serca i całego układu krwionośnego, pozwala również normalizować poziom ciśnienia krwi. Gruszki mają działanie moczopędne, jadane regularnie pozwalają pozbyć się nadmiaru wody z organizmu, a tym samym opuchlizny.
Zawierają żelazo, więc nie powinny od nich stronić osoby zmagające się z anemią. Są cennym źródłem przeciwutleniaczy, które zapobiegają rozwojowi chorób cywilizacyjnych i jednocześnie spowalniają proces starzenia komórek.
Wyjątkowo kobiece kształty tego owocu nadały mu również znamię afrodyzjaku. Każdy znajdzie w gruszce coś dla siebie. Korzystajmy z darów natury. Jesień jest szczodra. Mamy z czego wybierać.
Ewa Koza, dietetyk, autorka bloga mamsmak.com, MAM s’MAK na życie
***Zobacz materiały o podobnej tematyce***