Grzanki z bryndzą i miodem rozmarynowym
"Miód ma wspaniałe właściwości zdrowotne, pomaga na przeziębienie i ból gardła. Odpowiedzialne za uzdrawianie są składniki miodu, które łatwo zniszczyć, gdy się go podgrzeje. By służył zdrowiu, trzeba kupować miód stały, scukrzony, niepodgrzewany, od zaufanego, odpowiedzialnego pszczelarza. Dla celów kulinarnych można miód podgrzać, ale wtedy pozostaje cieszyć się tylko wspaniałym smakiem" - pisze Agnieszka Kręglicka w swojej książce "Gotowi, by gotować".
Składniki:
- Kromki bagietki lub ciemnego chleba,
- pokrojonego w trójkąty albo nieduże kwadraty,
- 100 g bryndzy owczej,
- 1 surowe żółtko,
- pieprz,
- miód,
- gałązki świeżego rozmarynu.
Wymieszaj ser z żółtkiem, dopraw pieprzem. Posmaruj grubo każdą kromkę uzyskaną masą serową. Ułóż na blasze i wstaw do piekarnika rozgrzanego do 200 °C. Gdy grzanki będą się piec, podgrzej w garnku miód z gałązkami rozmarynu. Podawaj gorące, zrumienione grzanki prosto z piekarnika, obok postaw ciepły miód. Niech każdy polewa swoją grzankę odrobiną miodu. Uwaga, w czasie pieczenia ser efektownie puchnie i się rumieni, ale szybko opada.
Najlepszą polską bryndzę robią z mleka owiec górale na Podhalu. Zazwyczaj produkują oscypki, ale gdy brakuje czasu na formowanie i wędzenie pojedynczych serków, świeżo zwarzony, biały ser zostawiają w jednym, dużym kawałku. Taki świeży, słodki ser to bundz. Bundz jest delikatny, jedwabisty, ale nietrwały ‑ szybko kwaśnieje. Gdy skwaśnieje, górale mielą go, solą i poddają fermentacji, a potem sezonują. Tak powstaje bryndza. Można ją długo przechowywać. Jest słona, kremowa i ostra w smaku.
Miód ma wspaniałe właściwości zdrowotne, pomaga na przeziębienie i ból gardła. Odpowiedzialne za uzdrawianie są składniki miodu, które łatwo zniszczyć, gdy się go podgrzeje. By służył zdrowiu, trzeba kupować miód stały, scukrzony, niepodgrzewany, od zaufanego, odpowiedzialnego pszczelarza. Dla celów kulinarnych można miód podgrzać, ale wtedy pozostaje cieszyć się tylko wspaniałym smakiem.