Jesienny deser - babeczki z całymi jabłkami
Jabłka, gruszki, śliwki - ileż to sezonowych deserów możemy przygotować jesienią. Dla prawdziwych łasuchów, ale tych na diecie bezglutenowej, mamy babeczki kukurydziane zapiekane z całymi jabłkami.
"Jedno jabłko dziennie trzyma lekarza z dala ode mnie" - mówi znane powiedzenie. Kiedy więc objadać się jabłkami, jak nie teraz, kiedy są świeże, aromatyczne, w ogromnym wyborze? A gdy mamy jabłka pyszne, ale w niedużym rozmiarze, przygotujmy z nich niebanalny deser.
Do przygotowania deseru potrzebujemy: 10 małych jabłek, 25 g polenty (włoska potrawa z mąki lub kaszki kukurydzianej), 165 g mąki kukurydzianej, 60 g mąki z ciecierzycy, 150 g masła, 1 jajko, 1/2 łyżki proszku do pieczenia, 1 łyżeczka cukru waniliowego, 80 g cukru.
Rozgrzewamy piekarnik do 170 st. C.
Jabłka obieramy i wydrążamy. Mieszamy ze sobą wszystkie składniki ciasta, z wyjątkiem cukru. Ciasto powinno być jednolicie gładkie.
10 foremek na muffinki wykładamy papierem do pieczenia (jeśli mamy silikonowe foremki, nie jest to konieczne). Ostrożnie umieszczamy po 50 g ciasta w każdej foremce i umieszczamy jabłko pośrodku, lekko je wciskając.
Każde jabłko posypujemy cukrem, który karmelizujemy za pomocą palnika kulinarnego. Jeśli nie mamy palnika, korzystamy w piekarniku z opcji "opiekacz" lub "góra-dół". Pieczemy od 30 do 35 minut. Jeśli jabłka nie są wystarczająco zabarwione, dopiekamy jeszcze kilka minut. Podajemy ciepłe. (PAP Life)