Kanapkowe pasty rybne

Szczególnie polecanymi pastami do pieczywa są te z dodatkiem tuńczyka, makreli czy łososia. Zazwyczaj nie jemy ryb tak często, jak zalecają eksperci, więc jest to świetny sposób na przemycenia dobroczynnych, rybnych składników do codziennego menu. Przede wszystkim ryby są źródłem cennych kwasów tłuszczowych omega-3 oraz witamin, niezwykle nam potrzebnych w okresie jesienno-zimowym.

Tuńczyka odsączyć z oleju, jajka i ogórek pokroić w kostkę lub zetrzeć na tarce. Dodać posiekany szczypiorek i majonez według uznania. Wszystko dobrze wymieszać i doprawić solą i pieprzem do smaku.

Rybę podzielić na małe kawałki, starannie oddzielając od ości, rozdrobnić widelcem. Jajka ugotowane na twardo i ogórki pokroić w drobną kostkę. Wszystkie składniki wrzucić do jednej miski, dodać musztardę i majonez, pieprz do smaku, wymieszać.

Łososia i ser rozdrobnić widelcem na gładką konsystencję, dodać przyprawy i majonez. Dodać następnie posiekane papryczkę chili i cebulę, dokładnie wymieszać. Na koniec dodać koperek i delikatnie wymieszać, tak aby pozostawić pastę lekko posypaną, przełożyć do salaterki i od razu podawać.

Śledzie, jajka i cebulkę pokroić, połączyć z majonezem, doprawić. Oliwki (najlepiej czarne) pokroić w paseczki. Wszystko wymieszać, posypać szczypiorkiem, natką pietruszki, koperkiem. Pasta najlepiej komponuje się ze świeżym chlebem dodatkowo posmarowanym masłem.

Oddzielić makrelę od ości, zblendować. Dodać garść natki z pietruszki, serek i chrzan. Doprawić sokiem z cytryny. Całość blendować aż do uzyskania jednolitej konsystencji. Doprawić solą i pieprzem do smaku. Ponownie zmiksować. Podawać ze świeżym chlebem.