Kogel-mogel z truskawkami? Czemu nie!
Któż nie zna tego prostego deseru z surowych żółtek utartych z cukrem? Mniej osób wie, że kogel-mogel można połączyć z różnymi dodatkami, jak np. białe wino czy truskawki, co pozwoli odkryć jego smak na nowo.
Smak jajecznego deseru możemy wzbogacić łyżeczką kakao, garścią truskawek, poziomek, malin czy rodzynek albo startym jabłkiem. Niebanalnym rozwiązaniem są też truskawki zapiekane pod koglem-moglem - owoce zalewamy masą i zapiekamy w piekarniku nagrzanym do 180 st. przez około 10 minut.
Zainspirować mogą nas też Ślązacy. Żółtka utarte z cukrem łączą z ubitymi białkami i żelatyną. Do tego różne dodatki wedle uznania. Najczęściej jada się szpajzę czekoladową lub cytrynową.
W wykwintnych restauracjach kogel-mogel można też spotkać w wersji z odrobiną białego wytrawnego wina i skórki z cytryny. "Wino dodaje kwaskowości i powoduje, że żółtka lepiej się zacierają. Z kolei skórka z cytryny dodaje świeżości" - mówił PAP Life szef kuchni Jakub Botta.
Jajeczny przysmak prawdopodobnie wywodzi się z kuchni żydowskiej. W Polsce pojawił się w XVII wieku. Kogel-mogel był popularny w okresie międzywojennym i w latach PRL-u, gdy w sklepach brakowało słodyczy.