Najbardziej rzymska kuchnia

Na ulicy Urbana 47, w rzymskiej dzielnicy Monti jest restauracja i kawiarnia, w której wszystko jest na sprzedaż. Wyposażenie, meble, wszystkie składniki potraw mogą zostać spakowane do zabrania lub dostarczone do twojego domu.

Spróbuj regionalnych przysmaków
Spróbuj regionalnych przysmakówAFP

W Rzymie, stolicy Lacjum, wiele nowych restauracji promuje regionalne jedzenie i wino i daje możliwość kupowania produktów.

Przed otwarciem restauracji Urbana 47 (Via Urbana 47; 39-06-4788-4006; urbana47.it), Angelo Belli otworzył Magiordomus - biznes polegający na dostarczaniu do domu gazet i jedzenia, co jest w Rzymie rzadkością. Oferował staranne dobieranie niszowych produktów z regionu Lacjum i, kiedy biznes się rozkręcił, zdecydował się otworzyć restaurację.

- Chciałem serwować wyłącznie jedzenie i wino z Lacjum, używając jedynie najlepszych składników - wyjaśnia Belli. - Na początku klienci podchodzili do tego z niepewnością, zwłaszcza w stosunku do wina. W przeszłości dobra z Lacjum miały opinię produktów drugiej klasy, ale teraz to się zmienia.

Pomaga to, że wiele produktów w Urbana 47 otrzymało znak oryginalności przyznawany przez rząd, niektóre mają także certyfikaty świadczące o tym, że są to produkty ekologiczne i wolne od konserwantów.

Domowej roboty ravioli zawiera wędzoną mozzarellę z Pontinii i soczewicę od dostawcy z Ventotene. Zapiekane plastry polędwicy wołowej z Civitavecchii są podawane z czerwonym Cesanese, jedynym winem klasyfikowanym jako D. O. C. G., czyli posiadającym najwyższą ocenę. Same składniki potraw są sprzedawane zaraz obok w Drogherii, sklepie należącym do Bellego, albo mogą być dostarczone do domu przez firmę Magiordomus (www.magiordomus.it).

Po drugiej stronie dzielnicy Monti mieści się Mia Market (Via Panisperna, 225; 39-06-4782-4611; miamarket.blogspot.com) - kawiarnia ekologiczna i sklep z żywnością, która pochodzi wyłącznie z Lacjum. Torte rustiche (ciasto przypominające quiche) jest robione z lokalnych porów, włoskiej boćwiny i suszonych na słońcu pomidorów. Drewniane skrzynki wypełnione są po brzegi cukinią, sałatą, czosnkiem i jajami. Na metalowych półkach w równych rządkach ustawione są słoiki pomidorów, puszki soczewicy, oliwa z oliwek i soki owocowe. Klienci mogą zjeść obiad siedząc przy stołach, z których każdy jest inny.

- Wybieraj, płać, jedz - mówi właścicielka Emilia Petruccelli, wyjaśniając na czym polega idea Mias Marketu. - Każdy może wybrać sobie świeże składniki i ugotować je w domu albo wybrać z tego, co przygotowaliśmy i zjeść na miejscu.

Niedaleko jest Enoteka Provincia Romana (Largo del Foro Traiano 82/84; 39-06-6766-2424) - bar i sklep, który jeszcze bardziej zawęził krąg swoich zainteresowań. Serwuje jedynie wina i produkty z Prowincji Rzym (Provincia di Roma) - jednej z pięciu prowincji Lacjum, do której należy Rzym i jego najbliższe okolice.

Kosze z kruchym chlebem pieczonym w opalanym drewnem piekarniku pochodzą z Lariano i Genzano, pieczona wieprzowina z Ariccia, a czekolada z Bottega dei Trappisti w Rzymie. Lokalne produkty rządzą tam od początku do końca - wszystko, od przystawki z serów do słodkiego wina na deser, pochodzi z przedmieść Rzymu.

The New York Times Syndicate
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas