Najzdrowsze makarony świata
Coraz chętniej przygotowujemy obiady i inne posiłki na bazie makaronów. Ich szeroki wybór zachęca do kulinarnych eksperymentów. Niestety, makarony na bazie mąki pszennej zawierają głównie węglowodany proste, które szybko uwalniają się do organizmu i podnoszą poziom glukozy we krwi. Dietetycy i lekarze alarmują, że sprzyjają tyciu i zwiększają ryzyko cukrzycy typu 2. Na szczęście w sklepach dostępnych jest wiele rodzajów zdrowszych makaronów, które nie obciążają trzustki i na dłużej dają uczucie sytości po posiłku. Jeden z nich nie zawiera prawie żadnych kalorii!
Makaron gryczany
Makaron gryczany uważa się za jeden z najzdrowszych tego typu produktów. Nie zawiera glutenu, charakteryzuje się niskim indeksem glikemicznym i stosunkowo niewielką kalorycznością. 100 g makaronu gryczanego dostarcza 99 kalorii (w przypadku makaronu pszennego to 158 kalorii). Znajdziemy w nim też duże ilości białka (w tym cennych aminokwasów) i błonnika. Ma brązowy kolor i posmak kaszy gryczanej. Jednym z ciekawszych tego typu makaronów jest japoński makaron soba (składa się w 80 proc. z mąki gryczanej i w 20 proc. z mąki pszennej).
Makaron orkiszowy
Makaron ten wytwarza się z orkiszu, czyli odmiany mąki pszennej niepoddawanej żadnym modyfikacjom. Może się poszczycić bardziej korzystną dla zdrowia strukturą i zawartością odżywczą. Znajdziemy w nim sporo białka, nienasycone kwasy tłuszczowe, a także fosfor, cynk i żelazo. Ma niski indeks glikemiczny, przez co jest szczególnie polecany cukrzykom. Jest też pomocny w trakcie diet redukcyjnych i może wspierać walkę ze złym cholesterolem.
Makaron sojowy
Makaron sojowy produkowany jest ze skrobi pozyskiwanej z fasoli mung. W porównaniu do innych popularnych makaronów zawiera niewiele tłuszczu i jest mniej kaloryczny, dostarcza za to więcej białka. Może się też poszczycić niskim indeksem glikemicznym, na dłużej zapewnia uczucie sytości po posiłku, a więc jest niezwykle pomocny w trakcie diet redukcyjnych. Kolejnym jego atutem jest łatwość przyrządzania – wystarczy zalać go gorącą wodą. Szybko pęcznieje i staje się przezroczysty (dlatego nazywa się go „szklanym makaronem”) - gdy podwoi swoją objętość, można go już odcedzić.
Makaron shirataki
Makaron shirataki to prawdziwy hit dla osób na diecie – jego spożywanie nie dostarcza niemal żadnych kalorii (6 kalorii w 100 g). Produkuje się go z korzenia rośliny konjac, który zawiera jedynie rozpuszczalny w wodzie błonnik. Dzięki temu nie tuczy, ale daje wrażenie sytości po posiłku. Pomaga też regulować poziom glukozy i cholesterolu we krwi. Nie ma żadnego smaku, ale doskonale przenika aromatem dodatków, np. sosu. Niestety, nie ma konsystencji klasycznego makaronu – jest bardziej elastyczny i sprężysty, wymaga długiego przeżuwania.
Jak gotować makaron, by był zdrowszy?
Mimo że gotowanie makaronu wydaje się prostą czynnością, to łatwo popełnić błędy, które przekładają się na efekt końcowy. Przede wszystkim najzdrowszy jest makaron al dente – nieco twardszy. Wbrew pozorom łatwiej się go trawi w żołądku, ale wolniej rozkłada się w jelitach. Dzięki temu mniej obciąża trzustkę (węglowodany wolniej uwalniają się do krwi). Makaron powinno się też gotować w dużym garnku (na 100 g produktu należy wlać litr wody) i wsypywać do wrzącej, posolonej wody. Częstym błędem jest też zalewanie ugotowanego makaronu zimną wodą. W ten sposób wypłukujemy skrobię i sprawiamy, że sos nie będzie w stanie go prawidłowo oblepić.